Kosmetyczka Jennifer Aniston zdradza jej sposoby na piękną cerę

Większości z nas wydaje się, że hollywoodzkie gwiazdy mają wyjątkową cerę dzięki drogim i trudno dostępnym kosmetykom, o których "przeciętna Kowalska" może tylko pomarzyć. Okazuje się jednak, że tajemnica tkwi w codziennych rytuałach, które zapewnią piękny wygląd. Kosmetyczka gwiazd Mila Moursi w rozmowie z "Daily Mail" wymieniła kilka najważniejszych czynności, które powinnyśmy wykonywać codziennie, by móc cieszyć się piękną cerą.

Jennifer Aniston to jedna z tych gwiazd, po których nie widać upływu czasu. 48-letnia aktorka ma gładką i lśniącą cerę, ponieważ dużą wagę przywiązuje do naturalnej pielęgnacji i właściwego oczyszczania. Podczas porannej toalety wykonuje 5-minutowy masaż twarzy. Jak twierdzi Moursi, to najlepszy sposób na poprawę krążenia krwi. Warto też pamiętać o nawadnianiu skóry. Najlepiej zaczynać dzień od wypicia przegotowanej wody z cytryną.

Beauty ekspertka radzi, aby uważać z opalaniem. Używanie latem kremów z wysokim filtrem to podstawa, szczególnie w przypadku skóry dojrzałej. Poza tym, według niej należy unikać wypełniaczy i agresywnych metod odmładzania skóry.

Kolejnym ważnym etapem pielęgnacji są maseczki głęboko oczyszczające, które powinno się stosować 1-2 razy w miesiącu. – - Ten wydatek zdecydowanie się opłaca. Natychmiast zobaczysz rezultaty. Twoja skóra nabierze pięknego blasku – twierdzi Mila Moursi.

To, co jemy, też ma wpływ na wygląd naszej cery. - Jedz nieprzetworzone produkty. Unikaj niezdrowych przekąsek i pij dużo wody - powiedziała ekspertka. Nie zapominajmy o dokładnym myciu twarzy przed snem. Mila uważa, że to podstawowy obowiązek, o którym niestety często zapominamy. - Podczas mycia, najlepiej zrobić krótki masaż twarzy z dodatkiem ciepłej wody. Na sam koniec warto użyć toniku, który przywróci twarzy odpowiednie pH.

Polecamy także: Małgorzata Rozenek-Majdan: Jestem aktywną feministką