Kosmetyki, na które nie warto wydawać (dużych) pieniędzy
Często wydaje nam się, że cena kosmetyku świadczy o jego jakości. Nie zawsze jednak tak jest. Zdarza się - i to wcale nierzadko - że produkty z niższej półki za kilka, kilkanaście złotych są równie skuteczne co te droższe. Mało tego. Niektórych kosmetyków nie potrzebujemy w ogóle! Sprawdź, które preparaty mogą być tanie, a bez których w zupełności możemy się obejść.
Często wydaje nam się, że cena kosmetyku świadczy o jego jakości. Nie zawsze jednak tak jest. Zdarza się, że produkty z niższej półki za kilka, kilkanaście złotych są równie skuteczne, co te droższe. Mało tego. Niektórych kosmetyków nie potrzebujemy w ogóle! Sprawdź, które preparaty mogą być tanie, a bez których w zupełności możemy się obejść.
Peeling do ciała
W drogeriach znajdziemy peelingi za kilka oraz kilkadziesiąt złotych. Czym się od siebie różnią? Praktycznie niczym, a najczęściej - producentem. Każdy peeling ma na celu oczyszczenie skóry z martwych komórek naskórka, jej dotlenienie i pobudzenie mikrocyrkulacji. Ten kosmetyk wygładza i ujędrnia ciało. Pod tym względem produkty z niższej półki sprawdzą się doskonale. Mało tego - dobry peeling możesz z powodzeniem zrobić sama, łącząc fusy zaparzonej kawy, oliwkę i drobną sól. Z kolei peeling cukrowy robimy, pół szklanki cukru mieszając z ok. 1/3 szklanki oliwki albo oleju. Tak przygotowana papka spełni swoje zadanie, a ty zaoszczędzisz parę złotych.
(epn/mtr), kobieta.wp.pl
Lakier do paznokci
Często kupujemy te droższe, bo wierzymy, że dłużej utrzymają się na paznokciach. Tyle że w praktyce bywa z tym różnie. Często okazuje się, że droższe lakiery kosztują więcej tylko dlatego, że płacimy za markę - a skład mają ten sam, co lakiery z niższej półki. To nie wszystko. Niejednokrotnie to właśnie tanie lakiery utrzymują się dłużej na paznokciach i są odporniejsze na odpryskiwanie. Pamiętajmy też, że lakiery szybko wysychają, może się więc okazać, że nie zdążysz zużyć buteleczki kupionej za kilkadziesiąt złotych... I jeszcze jedno. Naprawdę lepiej mieć kilka tańszych lakierów w paru kolorach niż jeden, nawet luksusowy.
Szampon do włosów
Jesteś w błędzie, jeśli wydaje ci się, że drogi szampon sprawi, że twoje włosy będą miękkie, lśniące, dobrze odżywione. Paradoksalnie to właśnie tanie szampony często są lepsze, bo zawierają jedynie naturalne składniki, które nie uczulają. W tych drogich nierzadko nie brakuje chemikaliów i sztucznych dodatków, na które skóra głowy może zareagować alergicznie. Natomiast produkt ziołowy, który zawiera wyciąg z roślin o działaniu leczniczym, nie będzie kosztował kroci, a na piątkę spełni swoje zadanie. Ziołowe szampony zazwyczaj nie zawierają też parabenów, silikonów, SLS (Sodium Lauryl Sulfate) czy SLES (Sodium Laureth Sulfate). Warto natomiast zainwestować w porządną odżywkę.
Pomadka do ust
Ma nawilżać, odżywiać, upiększać. Tyle! Z tymi zadaniami doskonale poradzi sobie owocowa pomadka za parę złotych albo zwykła wazelina kosmetyczna, która kosztuje grosze. Ważne, by stosować ją regularnie. W domu możesz też nasmarować usta miodem - będą miękkie i odżywione. Droga pomadka naprawdę nie zdziała cudów. Na rynku znajdziesz również wiele innych dziwnych produktów pielęgnujących wargi - np. peeling do ust. Szkoda na to pieniędzy. Jeśli twoje usta nie są spierzchnięte, nie potrzebujesz go. A w ostateczności możesz użyć zwykły peeling do twarzy. Babciną i skuteczną metodą jest również złuszczenie warg szczotką do zębów.
Kosmetyk do demakijażu
Naprawdę nie musi być drogi. Przede wszystkim dlatego, że jego składniki nie zdążą wniknąć w skórę. Zadaniem mleczka lub płynu do demakijażu jest po prostu zmycie make-upu. Ważne więc, by kosmetyk robił to skutecznie i nie uczulał. Jeśli znalazłaś dobry produkt za małe pieniądze, trzymaj się go. Droższy nie będzie lepszy, a ty zapłacisz głównie za markę i eleganckie opakowanie. Chyba szkoda pieniędzy, prawda? Do zmycia makijażu często świetnie się też nadaje oliwka dla dzieci. Lepiej wydać pieniądze na dobry, wielozadaniowy krem, który będzie na twojej skórze przez kilka godzin.
Krem na cellulit
Tani czy drogi - nie sprawi, że skórka pomarańczowa zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dermatolog dr Molly Wanner z Harvard Medical School stwierdziła, że kosmetyki antycellulitowe po prostu nie działają. Znacznie skuteczniejsze w walce ze skórką pomarańczową są długie, regularne masaże, ciepło-zimne prysznice, ruch i odpowiednia dieta. Naprawdę nie ma się co spodziewać, że kosztujący krocie i reklamowany jako "innowacyjny" kosmetyk na cellulit zdziała cuda, szczególnie, gdy będziesz prowadziła tryb życia sprzyjający odkładaniu się tkanki tłuszczowej. Kosmetyki tego typu, nawet te tańsze, mogą być jedynie dodatkiem, jeśli jesteś aktywna i o siebie dbasz.
(epn/mtr), kobieta.wp.pl
