Kot myje się po głaskaniu? To ważny znak

Dlaczego koty tak często się myją?
Dlaczego koty tak często się myją?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

03.09.2024 14:17, aktual.: 03.09.2024 15:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zauważyłaś, że kot myje się w miejscu, na którym jeszcze przed chwilą znajdowała się twoja ręka? W ten sposób chce przekazać ci coś bardzo ważnego.

Koty to bardzo czyste zwierzęta. Myją się kilka razy dziennie. Skrupulatnie czyszczą futro, a także paznokcie. W ten sposób dbają nie tylko o higienę, ale też o swoją psychikę. Okazuje się, że kompulsywne lizanie stanowi ważną informację dla właściciela.

Dlaczego kot liże człowieka?

Koty to wyjątkowe zwierzęta. Śpią od 12 do nawet 17 godzin dziennie. Większość wolnego czasu spędzają na zabawie i dbaniu o higienę. Myją zarówno pysk, jak i futro czy łapy. To całkowicie naturalne zjawisko, które nie powinno wzbudzić naszych podejrzeń. Niektóre koty liżą swoich właścicieli. Dlaczego? To leży w ich instynkcie. W ten sposób okazują swoją miłość i troskę, a także "naznaczają" członków swojego stada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kot liże się po pogłaskaniu? Nie ignoruj tego

Jeśli jesteś właścicielem kota, z pewnością nie raz zauważyłeś, że zaraz po pogłaskaniu pupil zaczyna się lizać. Istnieje kilka powodów takiego zachowania. Pierwszy z nich to zbyt intensywny zapach człowieka. Instynkt podpowiada mu, aby jak najszybciej się go pozbyć. Drugi powód to nieodpowiednie ułożenie sierści, które uniemożliwia prawidłową regulację ciała.

Najczęściej jest to jednak sygnał świadczący o… niepokoju. Może być to subtelny znak, żeby go nie dotykać. W takiej sytuacji warto zwrócić uwagę na mowę ciała pupila. Jeżeli podczas głaskania zaczyna nerwowo poruszać mięśniami w okolicy grzbietu, machać ogonem lub lizać nas po rękach, daje nam znać, aby zostawić go w spokoju. Kompulsywne lizanie zaraz po pogłaskaniu jest oznaką silnego stresu. Kot robi to, aby rozładować swoje emocje.

Jak zachować się w takiej sytuacji? Nie wymuszaj żadnej interakcji, nie próbuj też go pocieszać. Zostaw go w spokoju. Gdyby problem się nasilił, warto skonsultować się z weterynarzem lub kocim behawiorystą.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (24)
Zobacz także