Kot zaczyna cię lizać? Nie ignoruj tego sygnału. To ostrzeżenie
Koty to wyjątkowe, choć nieodgadnione zwierzęta. Potrafią się przymilać, żeby chwilę później nas ugryźć. Zanim jednak to zrobią, ostrzegą nas w nieoczywisty sposób.
Niektórzy uważają, że koty są złośliwe i kapryśne. Prawda jest taka, że to bardzo kochające i oddane zwierzęta, choć nie okazują one uczuć w tak oczywisty sposób jak robią to psy. W odróżnieniu od nich nie mają też tyle cierpliwości do człowieka czy innych zwierząt. Kiedy przekracza się ich granicę, mogą zaatakować.
Kot zachowuje się w ten sposób? To ważny znak
Koty są bardzo inteligentne. Do tego cenią sobie odpoczynek. Potrafią przespać od 14 do nawet 18 godzin dziennie. Po kilkunastu minutach zabawy udają się w miękkie i bezpieczne miejsce, aby móc wypocząć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym momencie wielu właścicieli decyduje się na pogłaskanie futrzaka. Zdarza się, że kot, zamiast mruczeć z radości, zaczyna nas gryźć. Zanim jednak to zrobi, wyśle nam sygnał ostrzegawczy, o czym przekonuje Agata Kudra, kocia behawiorystka.
W jednym ze swoich ostatnich postów wyjaśniła, dlaczego koty atakują nas podczas zabawy czy innych interakcji.
- Na samym początku pojawia się lizanie. I tak, często uznaje się to za przyjacielski sygnał. Ale w tej sytuacji to jednak prośba o to, abym się jednak odsunęła - tłumaczy.
Na załączonym filmiku widać, jak behawiorystka podchodzi do kota, aby go pogłaskać. Początkowo zwierzę wydaje się zrelaksowane i chętne na pieszczoty, jednak po chwili zaczyna kompulsywnie lizać właścicielkę. W ten sposób pokazuje, że chce, aby się od niego odsunęła.
- Gdy kot widzi, że nie szanuję tych komunikatów, to pokazuje mi to wyraźnie — tłumaczy. Nagle cała jego postura się zmienia. Ma spięte ciało, a jego uszy kierują się w przeciwną stronę. Zaczyna odpychać właścicielkę łapką i nerwowo machać ogonem.
Jak uniknąć ataków ze strony kota?
W dalszej części filmiku behawiorystka wyjaśniła, że powinna była przestać dotykać zwierzę już na samym początku. - W ten sposób kot widzi, że nie ma potrzeby uciekać się do bardziej bolesnych rozwiązań, bo te subtelniejsze sygnały w zupełności wystarczą — dodała.
Koty są bardzo terytorialne i najlepiej czują się w spokojnym, stabilnym otoczeniu. Podgryzanie czy drapanie jest oznaką tego, że naruszyliśmy ich granice. Jeśli jednak agresywne zachowania pojawiają się nawet wtedy, kiedy nie mamy z nim interakcji, warto rozważyć wizytę u weterynarza i behawiorysty, aby znaleźć ich przyczynę.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.