Kot patrzy w pustą ścianę? Widzi więcej niż ty 

Jeśli jesteś właścicielem kota, z pewnością zdarzyło ci się zauważyć, że twój futrzasty przyjaciel czasami gapi się w ścianę lub w jedno konkretne miejsce bez widocznej przyczyny. To zachowanie może wydawać się dziwne i tajemnicze, ale istnieją naukowe wyjaśnienia, które pomagają zrozumieć, dlaczego koty tak robią.

Koty mają wyjątkowe zmysły, w tym rozwinięty węch i słuch. Kiedy kot patrzy w ścianę lub w określone miejsce, może to oznaczać, że wyczuwa coś, czego nie jesteśmy w stanie zauważyć. Mogą to być zapachy z zewnątrz, dźwięki, które dla nas są niesłyszalne, lub nawet mikroskalowe ruchy w strukturze budynku. Dla kota to jak czytanie gazety – odbiera wiele informacji za pomocą swoich zmysłów.

Dodatkowo — koty mają zdolność widzenia w ultrafiolecie. Oznacza to, że widzą rzeczy dla nas niedostrzegalne. Zwykła biała ściana widziana okiem kota może być pełna plam i pasków, mieniących się w świetle. Dzięki takim zdolnościom kot żyjący w naturalnym środowisku może namierzyć ofiarę np. w śniegu, która dla człowieka byłaby całkiem niewidoczna.

Koty mają przewagę. W porównaniu z ludźmi mają znacznie większe pole widzenia, czyli aż 285 stopni (u ludzi to około 210 stopni). Dzięki temu nasz zwierzak potrafi dostrzec rzeczy będące poza naszym zasięgiem wzroku.

Czytaj także: Porzucili "rasową" kotkę. Weterynarz załamał się przy badaniu

Pamiętajmy, że koty potrafią bawić się własnym cieniem lub refleksami świetlnymi. Patrząc na ścianę, mogą próbować złapać coś, co dla nas jest niewidoczne, ale dla nich stanowi wspaniałą zabawę. To także sposób na utrzymanie wprawy i rozwijanie zdolności łowieckich, które są dla nich naturalne.

Często koty reagują na ruchome cienie i odbicia, które pojawiają się na ścianach lub innych powierzchniach. Dla nich to może być fascynujące źródło rozrywki. Jeśli widzą np. lusterko, które odbija światło lub cienie, z pewnością podejmą próbę złapania tego "intruza".

Koty nie tylko widzą, ale również słyszą dużo więcej. Ich słuch jest nieporównywalnie lepszy od słuchu człowieka (mruczki słyszą odgłosy o częstotliwości do 65 kHz, podczas gdy ludzka granica słyszalności to zaledwie 20 kHz) i znacznie lepszy od słuchu psa. To niesamowite stworzenia, których zakres słyszalności zahacza o ultradźwięki.

Koty z łatwością usłyszą, że po konstrukcji roznosi się jakiś niesłyszalny dla nas odgłos lub szmer, który zaprząta ich uwagę.

Podsumowując, podczas gdy my często zastanawiamy się, dlaczego koty z fascynacją patrzą się w "pustą" ścianę, koty pewnie z chęcią zapytałyby nas o to, czemu my się w nią nie patrzymy.

Zobacz też: Był jednym wielkim kołtunem. Gdy go ostrzygli, zaniemówili

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!