Porzucili "rasową" kotkę. Weterynarz załamał się przy badaniu
Luz została uratowana przez hiszpańską organizację niosącą pomoc potrzebującym zwierzętom. Odkąd przyszła na świat, zmaga się z wieloma problemami. Kotka jest wyjątkowej urody, jednak to właśnie ona sprowadziła na nią ogromną tragedię.
17.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 17:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rasowe zwierzęta są kosztowne, a do tego wymagają specjalnej opieki. Niestety wciąż mnóstwo ludzi marzących o rasowym pupilu decyduje się znaleźć znacznie tańsze opcje, niż rekomendowane i znane hodowle. Właściciele pseudohodowli przeważnie liczą na szybkie wzbogacenie się i nie biorą pod uwagę dobra i zdrowia szczenięcia czy kocięcia, a także ich matek.
Podobny los spotkał długowłosą Luz. Biała kotka z pseudohodowli persów wyróżnia się niezwykłą urodą, ale także wadami, które towarzyszą jej od urodzenia. Ludzka chciwość sprawiła, że zwierzę zostało skazane na ogromne cierpienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowi właściciele oddali ją do schroniska
Pierwszy właściciel, a zarazem osoba odpowiedzialna za prowadzenie pseudohodowli, nie zważała na fakt, że zbyt bliskie spokrewnienie ze sobą zwierząt może przyczynić się do błędnych krzyżowań. Z powodu problemów genetycznych Luz przyszła na świat z wadami rozwojowymi. Kotka nie przyniosłaby zysków, dlatego też nie potraktowano jej jak innych przedstawicieli pseudo-rasy.
Kilkumiesięczny mruczek trafił do pierwszego z brzegu opiekuna, który chciał kota. Niestety Luz nie dostała nawet szansy na zadomowienie się, ponieważ nowy właściciel szybko zrezygnował z zajmowania się kotką z problemami.
Dostała szansę na nowe życie
Puchata biała kotka trafiła do organizacji zajmującej się chorymi i porzuconymi zwierzętami. U czworonoga zdiagnozowano wiele przypadłości zagrażających życiu, dlatego Luz potrzebowała natychmiastowej operacji. Mruczek cierpiał na rozszczep kręgosłupa, miał zdeformowaną tylną część ciała, a także problem z wypadającym odbytem.
Po długiej rekonwalescencji Luz nareszcie może cieszyć się szansą na lepsze życie. Dzięki weterynarzom i aktywistom otrzymała szansę na powrót do zdrowia, niestety to nie koniec jej problemów. Ze względu na wady rozwojowe, z którymi przyszła na świat, kotka potrzebuje specjalnej opieki.
Do końca życia mruczek o wyjątkowej urodzie i pięknym futrze będzie zmagał się z problemami zdrowotnymi, a to powoduje, że nie ma zbyt wielu chętnych na stworzenie jej nowego domu. Kotka trzy razy dziennie musi mieć masowane powłoki brzuszne, inaczej jej organizm nie poradzi sobie z wydalaniem kału i moczu.
Dlatego każdy, kto zdecyduje się zaopiekować "perską" kotką, powinien być świadomy ogromnej odpowiedzialności. Luz potrzebuje człowieka bardziej niż inne koty, a to sprawia, że znalezienie dla niej nowego opiekuna jest wyjątkowo trudne.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl