Krem pod oczy, który w składzie ma perły. Kobiety go lubią!

Wiele różnych substancji widziałam już w składach kosmetyków, ale żeby ekstrakt z pereł?! Spotkałam się z nim pierwszy raz w kremie pod oczy Nutridome i postanowiłam się mu przyjrzeć z bliska.

Krem Nutridome ma w swojej nazwie dwa słowa-obietnice "regeneracja i wygładzenie". Brzmi kusząco w kontekście kosmetyku pod oczy. Za efekt wygładzenia skóry odpowiada właśnie ekstrakt z pereł. Uelastycznia skórę, dzięki czemu zmarszczki stają się mniej widoczne praktycznie natychmiast. Do tego nawilża, poprawia odporność, przyspiesza rozwój nowych komórek. Zwiększa gładkość oraz elastyczność skóry.

Perły to jednak niejedyny świetny składnik tego kosmetyku. Do kremu pod oczy Nutridome został dodany także ekstrakt z czerwonych alg, który zapobiega fotostarzeniu się skóry. Chroni ją przed przesuszeniem oraz degradacją włókien kolagenu i elastyny. W połączeniu z witaminą E działa silnie antyoksydacyjnie i chroni skórę.

Krem pod oczy Nutridome zawiera również cenne oleje: z awokado, który ma odżywczo-regeneracyjne właściwości, wzmacniające naturalną barierę ochronną skóry; olej ze słodkich migdałów z kolei jest naturalnym środkiem przeciwzmarszczkowym oraz redukującym cienie pod oczami.

Dzięki takiej liście składników kosmetyk daje efekt natychmiastowego wygładzenia, świetnie nawilża i skutecznie rozprawia się z cieniami pod oczami. Może stosować go każdy, kto chce zyskać świetliste spojrzenie i młodzieńczy wygląd twarzy, bez względu na wiek i płeć.

Kremy pod oczy z tajemniczymi składnikami

W ofercie Tołpy także znalazłam kilka kremów pod oczy, które mają w swoich składach dziwnie brzmiące substancje. Np. produkt z serii Black From Nature z komórkami macierzystymi z motylego krzewu (zapobiegają efektom starzenia i fotostarzenia skóry, redukują reakcje zapalne, wspomagają naturalną ochronę skóry), albo krem pod oczy Lipidro z hialuronianem sodu, odpowiadającym za wiązanie wody w naskórku. Dzięki niemu skóra utrzymuje właściwe nawilżenie i zyskuje niewidoczny film ochraniający ją przed czynnikami zewnętrznymi. Z kolei w produkcie z serii De-Stress znajduje się ekstrakt z grzybów Reishi. W ciągu dnia stanowi tarczę ochronną dla skóry, nocą odbudowuje uszkodzenia. Jest skarbnicą cennych dla skóry składników i killerem wolnych rodników. Wykazuje właściwości rozjaśniające, nawilżające i kojące.

Skóra wokół oczu ma specjalną budowę, jest wyjątkowo cienka. Jej grubość wynosi zaledwie ok. 0,5 mm. Ma też dużo mniej gruczołów łojowych, przez co jest bardzo wrażliwa i podatna na podrażnienia i przesuszenia. Dlatego wymaga specjalnej pielęgnacji kosmetykami, które przede wszystkim nawilżą i nie podrażnią delikatnej okolicy oczu. Krem pod oczy ma odpowiednio dobrane stężenie składników i przechodzi przez bardziej rygorystyczne badania i testy od pozostałych kosmetyków. Nie dajcie się przekonać influencerkom, które twierdzą, że krem pod oczy to bujda, jego zakup to tylko strata pieniędzy i szkoda dla środowiska. Kosmetolodzy są zgodni co do tego, że ten produkt powinien znaleźć się w kosmetyczce każdej z nas.