ModaKrólowa nocy

Królowa nocy

Królowa nocy
Źródło zdjęć: © Agencja/EAST NEWS
21.12.2007 12:02, aktualizacja: 21.12.2007 14:09

Wiele razy słyszałem od moich koleżanek, że nie mają, w co ubrać się na sylwestra. To istny koszmar. Oczekują ode mnie pomocy. To straszne, bo wtedy nagle okazuje się, że mam ręce pełne roboty. Wspólne bieganie po sklepach, przebieranie w sukienkach, bluzkach, spódnicach. Wywalanie wszystkiego z szafy i szukanie czegoś specjalnego.

Wiele razy słyszałem od moich koleżanek, że nie mają, w co ubrać się na sylwestra. To istny koszmar. Oczekują ode mnie pomocy. To straszne, bo wtedy nagle okazuje się, że mam ręce pełne roboty. Wspólne bieganie po sklepach, przebieranie w sukienkach, bluzkach, spódnicach. Wywalanie wszystkiego z szafy i szukanie czegoś specjalnego. Jestem zwolennikiem szybkich decyzji, bez marnowania czasu czy ta różowa cekinowa sukienka mini będzie pasowała do złotych sandałów? Brr! Warto wiedzieć, co jest modne, co należy wyjąć z szafy, a co odłożyć na później, kiedy wróci na to moda.

Pamiętajmy, że moda zawsze zatacza koło i coś, co jest teraz niemodne, za jakiś czas znów będzie na topie. W karnawale projektanci mają bardzo wiele do zaoferowania. Możesz z pewnością wybrać coś dla siebie. Noc sylwestrowa jest wyjątkowa. Każdy ma ciśnienie żeby dobrze wyglądać, choć czasami wcale nie ma na to ochoty. Ale jak mus to mus. Do rzeczy! Wielkie wyjście na białą salę? Proszę bardzo.

Zaproponowałbym Diora i jego rzeźbiarskie długie suknie, chociaż... po chwili zastanowienia - w tych akurat byłoby trudno potańczyć. Łatwiej odebrać Oscara za rolę swojego życia. Skupmy się zatem na Valentino. Jego kreacje nadają się na sylwestrową zabawę w sam raz. Tym bardziej, jeśli masz świetną figurę. Sukienki dopasowane w talii mocno podkreślają kobiece kształty. Zaakcentowany biust i biodra. Koronka połączona z lejącym jedwabiem lub kilkoma warstwami szyfonu. I koniecznie czerwone usta. Całość dopełni fryzura w stylu Rity Hayworth. Jeśli chciałabyś zwrócić na siebie uwagę wszystkich, możesz wybrać coś z propozycji Ungaro. W długiej do ziemi, cekinowej sukience w kolorze krwistej czerwieni na pewno nie pozostaniesz anonimowa. Ten rodzaj kreacji ma jeszcze jedną zaletę. Jeśli nie masz talii osy, ale masz za to bardzo zgrabne nogi – ta sukienka jest idealna dla ciebie. Taki krój nie podkreśla talii, tylko widowiskowo eksponuje nogi.

Tak samo błyszczące, jeśli nie bardziej są projekty Dolce&Gabbana. Każda kreacja mocno ściśnięta w talii metalowym, gorsetowym pasem, na wszystkich zrobi wrażenie.

Elie Saab to następny z projektantów wyznających kult kobiecości. Jego projekty każdemu przypadną do gustu. Ja proponuję dopasowana suknię z odkrytymi ramionami i wielką kokardą pod szyją. Kokardy w tym sezonie są bardzo modne. Sukienka wysmukla sylwetkę, jest wyjątkowo szykowna i oryginalna.

Podobnie jak propozycje Gucci. Czarne powłóczyste suknie z wyjątkowo głębokim dekoltem. W takiej na pewno będziesz bardzo tajemnicza, zmysłowa i pociągająca. Jeżeli chciałabyś poczuć się ultra kobieco możesz wybrać coś z kolekcji Versace. Długie suknie żyją jakby własnym życiem. W nich się nie chodzi, w nich się płynie. Na parkiecie będziesz królową.

Jak królowa poczujesz się też w sukniach Roberto Cavalli. Wszystko w złocie, lub różnych odcieniach granatu i zieleni. To wersja na bardzo, bardzo bogato.

Z mniej formalnych strojów w sam raz na prywatkę w klubie lub domówkę polecam sukienki z kolekcji La Perla. Genialnie dopasowane do sylwetki o długości mini w kolorze błyszczącej miedzi. Bardzo młodzieżowe i bardzo seksowne.

To samo pokazał Iceberg, ale tu w wersji ciemnego srebra z dużą ilością draperii. Jeśli w ciągu roku nie możesz sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa, bo na przykład brak okazji, teraz jak znalazł. Jeśli chcesz być bardziej wyzywająca w tę sylwestrowa noc wybierz coś od Dsquared2. Krótkie sukienki ze skóry bardzo dopasowane z dużą ilością zamków błyskawicznych i koniecznie z czarnym futrzanym bolerkiem.

Możliwości jest wiele. Zasada pierwsza: do wszystkiego zakładaj czarne rajstopy. Zasada numer 2: musi się błyszczeć. Cekiny, skóra, kamienie lub dzianina z lureksem. Trzecia zasada: albo mini albo maksi. Nie ma nic pomiędzy. Gdy już zastosujesz się do tych trzech zasad, pozostaje ostatnia, ale chyba najważniejsza. Bądź królową tej nocy i baw się tak, jak jeszcze się nie bawiłaś.

Mariusz Brzozowski - współtwórca duetu Paprocki&Brzozowski. Ma na koncie m.in. tytuł "Projektanta Roku 2004" miesięcznika 'ELLE' oraz nagrodę dla "Osobowości w Modzie i w Sztuce". Moda to jego pasja i sposób na życie...

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także