Krótkie włosy - symbol kobiecego buntu?
Modelka Twiggy ścina włosy w programie telewizynym; 1967 rok
Sto lat temu krótkie włosy były postrzegane jako przejaw buntu lub przynajmniej ekstrawagancji.
Sto lat temu krótkie włosy były postrzegane jako przejaw buntu lub przynajmniej ekstrawagancji. Z czasem fryzury typu bob i pixie cut spowszedniały. Nie zmienia to faktu, że ich zmiany nie ograniczają się dziś do względów estetycznych. Raz świadczą one o rozpoczęciu nowego etapu w życiu, innym razem - o pracach nad swoim wizerunkiem. Nieco inaczej mają się sprawy na czerwonym dywanie. Gwiazdy kina nierzadko zmieniają fryzurę na potrzeby kolejnych kreacji aktorskich. O krótkich włosach, z punktu widzenia kobiety, można mówić w nieskończoność.
* Choć za nami wiele rewolucji obyczajowych, niepozorna fryzura pozostaje przedmiotem dyskusji.* Za plecami krótkowłosej kobiety mówi się o niej z wyczuciem lub wręcz przeciwnie - bardzo dosadnie. Kiedy jedna usłyszy, że metamorfoza jej służy, inna może przykładowo zostać nazwana lesbijką. Widać to zresztą po debacie publicznej, gdzie zrównywanie posiadaczek krótkich włosów do homoseksualnych kobiet lub wojujących feministek nie jest wcale rzadkością.
Niektóre rzeczy pozostają niezmienne. Dziewczynki nadal uczą się kobiecości m.in. przez właśnie zapuszczanie włosów. Przekonanie o tym, że mężczyźni preferują długie, zadbane fryzury, funkcjonuje do dziś. Efekt? Nawet teraz, w XXI wieku, krótkie włosy pozostają symbolem kobiety aktywnej i niezależnej. Liczne przykłady dowodzą jednak, że każda kobieta tworzy własną historię, która może, ale i nie musi mieć nic wspólnego z feminizmem.
MM / mtr / WP Kobieta