Krzysztof Ibisz szykuje się na porodówkę. Pokazał, co ze sobą zabierze
Krzysztof Ibisz wkrótce powita na świecie kolejne dziecko. To pierwsza wspólna pociecha dziennikarza i jego obecnej żony Joanny. Ibisz postanowił jechać wraz z ukochaną do szpitala i zdecydował się zaprezentować "wyprawkę" dla mężczyzny. Wśród ekwipunku znajdziemy kilka zaskakujących propozycji.
Krzysztof Ibisz nie ukrywa ekscytacji przed tym, że wkrótce pojawi się na świecie jego kolejne dziecko. Poród tuż-tuż! Dziennikarz zdążył się już... spakować do szpitala. Przy okazji wszystko zostało nagrane, aby pokazać instagramowym fanom, co tata zabiera ze sobą do szpitala. Pod postem zaroiło się od komentarzy - część internautów podziwia postawę Ibisza, druga część jest nieco zaskoczona, co znalazło się w "ojcowskiej wyprawce".
Krzysztof Ibisz przygotowany na poród. Co spakował do "torby porodowej dla mężczyzny"?
Dla Joanny jest to pierwszy poród. Krzysztof Ibisz ma jednak trochę doświadczenia w temacie, dlatego też postanowił przygotować awaryjną torbę, gdzie schował wiele przydatnych drobiazgów - zarówno dla siebie, jak i żony.
Do plecaka, z którym dziennikarz uda się do szpitala, gdzie będzie towarzyszyć Joannie, znalazło się mnóstwo rzeczy. Ibisz przygotował się na każdą okoliczność. Spakował przybory toaletowe, bieliznę, t-shirty, piżamę oraz elegancką koszulę. Dalsza część wyprawki to specjalny zestaw dla żony: świece, olejki do masażu, przekąski, książka, ładowarki oraz aparat fotograficzny i zapas gotówki.
"Jestem w szoku, że jakiś mężczyzna o tym pomyślał"
Post wywołał raczej pozytywny odzew, zwłaszcza wśród internautek. Panie podziwiały, że Krzysztof pomyślał o tylu ważnych rzeczach, o których większość męskiego grona zupełnie by nie pomyślała.
"Pan Krzysztof zawsze profesjonalny";
"Mężczyzna idealny. Nie ma nic lepszego, niż wsparcie ukochanego podczas porodu";
"Ja niestety (jak i wiele kobiet) w bólu i strachu zostałam sama w szpitalu. Przez pandemię nie wpuszczano tatusiów. Panie Krzysiu wspaniale Pan się organizacje i wspiera żonę" - czytamy w komentarzach.
Myślicie, że Joanna doceni wysiłki męża i doceni jego przygotowanie?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl