Książę Andrzej chce uniknąć konsekwencji związanych z zarzutami o molestowanie seksualne? Będzie go broniła kancelaria Billa Cosby’ego
Nad księciem Andrzejem od dłuższego czasu zbierają się czarne chmury. W przeszłości arystokrata utrzymywał przyjacielskie stosunki z Jeffreyem Epsteinem, miliarderem oskarżonym o wykorzystywanie nieletnich i stręczycielstwo. Podczas jednej z imprez organizowanej przez bogacza, książę miał napastować seksualnie Virginię Giuffre. Teraz wynajął potężną firmę prawniczą, która ma mu pomóc w uporaniu się z pozwem.
Książę Andrzej jest prawdziwa czarną owcą rodziny królewskiej. Od dłuższego czasu coraz więcej mówi się o jego niejasnej przeszłości i uwikłaniu w skandale seksualne. Jeffrey Epstein, z którym książę Andrzej wielokrotnie spędzał wolny czas, to jedna z najmroczniejszych postaci najnowszej historii USA. Miliarder i dobry znajomy między innymi Donalda Trumpa, oskarżany był o gwałty i handel ludźmi. Nie udało się go skazać, bo w 2019 r. popełnił samobójstwo w areszcie.
Wstrząsające zarzuty
Amerykanka Virginia Giuffre zarzuca księciu Andrzejowi, że wykorzystywał ją seksualnie, kiedy miała 17 lat. Miało do tego dojść w Londynie, Nowym Jorku i na prywatnej wyspie Jeffreya Epsteina w grupie Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych. Początkowo arystokrata twierdził, że w ogóle nie zna kobiety, przeczyły temu jednak wspólne fotografie.
"Dwadzieścia lat temu bogactwo, władza, pozycja i koneksje księcia Andrzeja umożliwiły mu wykorzystywanie przestraszonego, bezbronnego dziecka, którego nikt nie mógł ochronić. Już dawno powinien on być pociągnięty do odpowiedzialności" – można przeczytać w sądowym pozwie.
Książę Andrzej już wcześniej próbował zamiatać sprawę pod dywan. Nie odpowiadał na próby kontaktu ze strony prawnika Virginii. Teraz postanowił wynająć jedną z najbardziej znanych na świecie kancelarii specjalizujących się w tego typu zarzutach.
Czytaj też: Kamil Durczok wraca do wypadku, który spowodował pod wpływem alkoholu. Broni Beatę Kozidrak
Książę Andrzej nie odpowie na zarzuty?
Książę Andrzej nie chce przyjąć pozwu. Zatrudnił firmę prawniczą, która broniła Billa Cosby'ego i Michaela Jacksona. Jego adwokat, Andrew Brettler, jest dobrze znany w Hollywood. W przeszłości bronił m.in. aktora Armie Hammera oskarżonego o psychiczne i seksualne znęcanie się nad partnerką podczas ich czteroletniego związku oraz reżysera Bryana Singera, którego oskarżono o napaść seksualną na nieletnich. Z dokumentów sądowych wynika, że prawnicy zakwestionują sposób dostarczenia potomkowi królowej Elżbiety II i księcia Filipa pozwu. Czy dzięki kruczkom prawnym książę Andrzej uniknie konfrontacji z rzekomą ofiarą?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!