Książę Harry ma nowego mentora. "Są jak ojciec i syn". Co na to Karol?
David Foster zbliżył się do księcia Harry'ego – i to wystarczyło, by brytyjskie media wzięły go na celownik. A jest o czym pisać. 70-latek ma ze sobą cztery rozwody, jego ostatnia żona jest młodsza o trzy dekady. I teraz to on ma duży wpływ na męża Meghan Markle.
Książę Karol zapewne nie czyta tabloidów, ale gdyby jednak to robił, dowiedziałby się, że jego młodszy syn znalazł oparcie w Davidzie Fosterze. Światowej sławy kompozytor, twórca m.in. piosenki "I will always love you", zaprzyjaźnił się z księciem. To zasługa jego żony Katharine McPhee, dobrej koleżanki Meghan Markle. Aktorka zadbała o odnowienie kontaktów, gdy tylko Sussexowie postawili stopę na amerykańskiej ziemi.
David Foster i książę Harry
– Mój mąż ma naprawdę piękną relację z Harry – chwaliła się McPhee w celebryckim show Access Hollywood. – Są tacy uroczy. Jak ojciec i syn – chichotała gwiazda Broadwayu. Na tym nie skończyła. Dodała bowiem, że mają stały kontakt z Sussexami. – Ja i Meghan znamy się od dzieciństwa. Ale Harry i mój mąż również się przyjaźnią, co jest naprawdę miłe – podkreśliła Katharine.
Brytyjskie media nie omieszkały wypomnieć aktorce, że jest zaledwie pół roku starsza od Harry'ego i stwierdzenia o niby ojcowskiej więzi są zwyczajnie nie na miejscu. W felietonie Toma Leonarda dla "Daily Mail" można wyczuć pewną złośliwość. Napisał bowiem, że to w sumie nic dziwnego, mówiąc o Fosterze, że wszedł w rolę przyszywanego ojca dla Harry'ego. W końcu ma pięcioro biologicznych dzieci z 4 małżeństw, a teraz szóste jest w drodze.
Okazuje się też, że ta hollywoodzka szycha znalazła dom dla Sussexów, gdy mieli na chwilę mieli zatrzymać się w Kanadzie. Oczywiście, nie ukrywał tego przed dziennikarzami, pusząc się, że to był dla niego zaszczyt jako Kanadyjczyka.
Zobacz także: Czy chodzić do restauracji i co z maseczkami? Prof. Krzysztof Simon postawił sprawę jasno
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl