Książę Harry wrócił do wspomnień związanych ze śmiercią mamy. "Poczucie bezpieczeństwa, które bezpowrotnie tracisz"
Książę Harry niedawno został ojcem małego Archiego. Trzymanie na rękach nowo narodzonego syna sprawiło, że powróciły do niego wspomnienia związane z tragicznie zmarłą mamą.
Księżna Diana, zginęła w wypadku samochodowym, gdy on miał zaledwie 12 lat. Jej śmierć miała ogromny wpływ na resztę jego życia. Książę opowiedział o tym dzisiaj podczas rozmowy z byłym żołnierzem, Dennisem van der Stroonem w Hadze, do której wybrał się w odwiedziny na jeden dzień.
- On (książę Harry - przyp. red.) powiedział, że śmierć matki jest jak utrata poczucia bezpieczeństwa, którego potrzebujesz jako syn i które bezpowrotnie tracisz razem z jej odejściem - przyznał żołnierz w rozmowie z Daily Mail.
Ponadto, Harry miał opowiedzieć o tym, jak pojawienie się malutkiego dziecka zmieniło jego życie i sprawiło, że ma w nim nowy cel. Narodziny Archiego w poniedziałek były świętowane nie tylko w pałacu królewskim, ale także w wielu krajach na całym świecie. Książę przyznał, że bardzo cieszy go to, ile radości jego syn przyniósł światu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
