Księżna Diania korzystała z usług astrolożki. To ona przewidziała przyszłość Meghan Markle i księcia Harry’ego

Meghan Markle i książę Harry zrezygnowali z pełnienia oficjalnych ról członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Teraz wiodą spokojne życie z daleka od pałacu, mieszkając w słonecznej Kalifornii. Okazuje się jednak, że ta sama astrolożka, z której usług korzystała niegdyś księżna Diana – Debbie Frank, przepowiedziała parze wielkie zmiany.

Meghan Markle i książę Harry – zaskakujący horoskop

Zdaniem Debbie Frank ród Windsorów od zawsze znajduje się pod silnym wpływem zaćmień. To właśnie te astronomiczne zjawiska zbiegały się czasowo z takim wydarzeniami jak ślub księżnej Diany i księcia Karola, tragiczna śmierć Diany Spencer oraz ślub księcia Williama i Kate Middleton.

Astrolożka przyznała, że gdy spojrzała w niebo w grudniu 2019 roku, dostrzegła siły, które zaktywizowały parę do wycofania się z rodziny królewskiej.

"10 stycznia miało być zaćmienie. Uświadomiłam sobie, że coś wielkiego nadchodzi, co poruszy ich królewski status quo"– przyznała Debbie Frank.

Warto zaznaczyć, że Meghan Markle i książę Harry oficjalnie ogłosili swoją decyzję 8 stycznia, jednak to nie jedyna rzecz, którą przewidziała Debbie. Astrolożka uważa, że w 2020 roku Meghan musi się zmierzyć z dużymi opóźnieniami i wstrzymać z realizacją swoich planów. Kolejne zaćmienie będzie 5 lipca i dopiero po tym dniu, sprawy małżeństwa będą mogły ruszyć do przodu. Najciekawsze jest jednak to, co Debbie Frank przewidziała na grudzień 2020.

"Będzie to zmian i zerwania z przeszłością. Może pojawić się kolejne dziecko" – stwierdziła astrolożka. Dodajmy, że kobieta twierdzi, iż przewidziała zdrady Karola i późniejszy wypadek Diany.