Kuchnia nowoczesna i tradycyjna
06.07.2005 12:35, aktual.: 03.04.2018 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dzisiejsze porady architekta dotyczą dwóch opcji urządzania kuchni, różniących się zasadniczo stylistyką. Mam na myśli kuchnię urządzoną w sposób tradycyjny i zupełnie nowoczesny. Postaram się pomóc w obu przypadkach projektowania kuchni...
Dzisiejsze porady architekta dotyczą dwóch opcji urządzania kuchni, różniących się zasadniczo stylistyką. Mam na myśli kuchnię urządzoną w sposób tradycyjny i zupełnie nowoczesny. Postaram się pomóc w obu przypadkach projektowania kuchni.
Pierwsza odpowiedź dla pani Magdy G. Kuchnia jest połączona z salonem, ma być funkcjonalna, tradycyjna, lekko "zaokrąglona" w kształcie oraz z miejscem do spożywania posiłków.
Propozycja A to kuchnia przestrzenna, z dużą ilością blatów roboczych, z miejscem w górnych strefach na ekspozycję bibelotów na przykład. Stół przybiera w tej wersji kształt łezki, która wpasowywuje się w róg kuchni. Dzięki temu usytuowaniu oraz obłościom, zajmuje stosunkowo niewiele miejsca, a mimo to jest wygodny i szeroko dostępny. Ciąg kuchenny nietypowo i mniej ergonomicznie niż w wersji B rozpoczyna się blatem roboczym, dalej jest zlew pod oknem, następnie "za zakrętem" piekarnik, a na końcu ciągu roboczego, wysoka lodówka. Proszę zwrócić uwagę na wąską szafeczkę za lodówką. Jest to praktyczny sposób na wyrównanie szerokości komina w rogu kuchni, jeśli nie chcemy wyrównywać go do poziomu blatu. W tym wypadku powinna być wysokości lodówki i lepiej, gdy będzie przeszklona.
Wersja 1B jest lepsza pod względem ergonomicznym i ją polecam. Natomiast ma mniejszą liczbę blatów roboczych. Wybór należy do właściciela kuchni. Ciąg roboczy jest tu rozpoczęty wysoka lodówką i zaraz potem wysoko umieszczonym piekarnikiem. Następnie "idzie" zlew, duża kątowa szafka z zaokrąglonym przodem, dalej natomiast piekarnik. Stół jeszcze wygodniejszy niż w wersji poprzedniej, zawija się miękko na ściankę oddzielająca kuchnie od salonu. Od strony kuchni można nad nim umieścić praktyczne półeczki.
Następnie zupełnie inna kuchnia, dla pana Jacka Z. i jego partnerki, ludzi młodych, lubiących styl nowoczesny, surowy, z barkiem na wejściu do kuchni.
Jakich materiałów użyć?
Dla wzmocnienia efektu, jaki chciałby pan osiągnąć, najlepiej pasować będzie stal, dużo szkła, tworzywa sztuczne i czasem odrobina drewna, beton. Jako inspirację polecam przestudiowanie włoskich czasopism poświeconych wnętrzom. Tam zawsze jest najwięcej modnych przykładów. W stylu minimalistycznym charakterystyczna jest niewielka gama kolorystyczna, szarości, beże, biele i ciemny brąz. Przewaga poziomów w wyglądzie kuchni, dodatkach, prostokątne kształty z niewielka domieszką naturalnych dodatków w stylu określanym jako zen, (czyli proste kamienie oraz drewniane konary jako ozdoby na przykład). Jako odważne młode osoby mogą Państwo poeksperymentować z intensywnymi kolorami inspirowanymi dokonaniami lat siedemdziesiątych i późnych sześćdziesiątych w sztuce i architekturze, (kiedy bowiem, jak nie teraz!). Tutaj stosuje się dużo kolorów, duże wzory, proste kształty geometryczne, plastik.
I taka właśnie jest kuchnia 2A. W świeżych kolorach cytryny i limonki, jak również w kształtach przypominających te owoce. Tak właśnie można uatrakcyjnić tę kuchnię, nie można tu bowiem za bardzo eksperymentować z układem (może poza "zwariowaną" i nieco udziwniona wersja trzecią). Lodówka, ze względu na blacik przy wejściu, powinna się znaleźć pod oknem. W środku kuchenka, na końcu zlew, z konieczności nieduży. Stół ma tu kształt nieco spłaszczonej i obciętej cytrynki, blacik przy wejściu służyć tu może tylko jako "pomocnik", bez większych funkcji użytkowych, aby nie blokować wejścia do kuchni. Dlatego też nieco "zawija" się na przedpokój.
Kuchnia 2 B jest najbardziej minimalistyczna, (choć przełamuję tu nieco minimalistyczny schemat stosując błękitną wykładzinę i takież stołeczki. Oczywiście może być "czysto" minimalistyczne, szaro-stalowo-brazowe).
Na blaty stosujemy tu stal nierdzewną, tak jak w sprzęcie kuchennym. Układ taki jak w wersji 2A.
Kuchnia 2C jest bardziej "zwariowana" od poprzednich i odważna. Niestety też pewnie kosztowniejsza przez to, że cała musiałaby być zrobiona na wymiar i z zastosowaniem wyszukanego laminatu (w kolorze przykładowo fiolet metalik, na który trzeba długo czekać po zamówieniu). Natomiast efekt, jak myślę byłby tego wart. Stosuję tutaj "przekoszenie" o trzydzieści stopni w wysunięciu piekarnika i przekrzywieniach blatu i stolika. Tak samo przekrzywiony jest początek i cały układ podłogi.
(architekt wnętrz: Joanna Rzepińska)