Czy bułki to dobry zakup, jeżeli planujemy przejście na dietę? Ile dokładnie kalorii ma bułka i czy wszystkie rodzaje tego pieczywa zawierają ich tyle samo? Zakupu których produktów wystrzegać się w sklepie? Oto odpowiedzi na te nurtujące wielu klientów pytania.
Każda osoba, która choć raz planowała lub przeszła na dietę, na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że większość jadłospisów ogranicza spożycie pieczywa. Czy na diecie w ogóle można jeść chleb i bułki? I czego powinniśmy się wystrzegać, nawet jeżeli nie zależy nam na zrzuceniu kilogramów? Odpowiedź może zaskoczyć i zasmucić miłośników tego popularnego pieczywa.
Ile kalorii ma bułka?
Niektórzy mają trudność, by się jej oprzeć. Chrupiące bułki praktycznie codziennie znajdują się na talerzach w wielu domach. Czy jednak kaloryczność tego rodzaju pieczywa nie przeszkodzi nam w diecie? Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj bułki wybierzemy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwykła kajzerka nie jest jeszcze aż tak kaloryczna - w przeciętnej bułce tego rodzaju znajduje się około 120 kcal. Z podobnym wynikiem mamy do czynienia przy większej bułce pszennej, która posiada 150 kcal. Co ciekawe, pełnoziarnista bułka "fitness" to już aż 470 kcal - choć to wcale nie musi być zły znak, bo zawiera np. sporo zdrowych ziaren. Zwykła grahamka ma ich 150 kcal.
Jest jeden rodzaj, którego powinniśmy o wiele bardziej unikać, jeżeli dbamy o linię. Mowa tu o bagietce z masłem czosnkowym, która dostarcza ponad 600 kcal! Niestety na samej kaloryczności w przypadku tej bułki się nie kończy. Ma jeszcze inne wady.
Nie wiesz, jakie pieczywo kupić? To od razu skreśl z listy
Bułka czosnkowa, choć pyszna, oprócz porządnej dawki kalorii może zawierać emulgatory, zagęstnik i dekstrozę, czyli substancję, która ma wysoki indeks glikemiczny i nie powinna być stosowana jako zamiennik cukru. Jak przeczytamy na stronie dietetycy.org, zbyt wysoki poziom dekstrozy w organizmie może doprowadzić do nadciśnienia, cukrzycy, wahań nastrojów, a nawet do zaburzenia poprawnego funkcjonowania trzustki.
Pomijając kwestie zdrowotne, jeżeli zależy nam na utrzymaniu linii, powinniśmy wyłączyć z diety przede wszystkim wszelkie bułki ze słodkim nadzieniem oraz wypieki wysokoprzetworzone.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
