Łączą ją ze znanym aktorem. Pierwszy raz komentuje rzekomy romans
Małgorzata Pieńkowska udzieliła wywiadu, w którym odniosła się m.in. do domniemanego romansu z aktorem Bartoszem Żukowskim i odpowiedziała na pytania dotyczące wspomnień z 2003 roku, kiedy zdiagnozowano u niej chorobę nowotworową. - Nie lubię o tym mówić - przyznała.
Małgorzata Pieńkowska jest jedną z najpopularniejszych aktorek serialu "M jak miłość". Prywatnie od 1991 roku do 2005 roku była związana z Jackiem Sobalą, z którym ma córkę, Inę. Później plotkowało się o jej rzekomym romansie z aktorem Bartoszem Żukowskim, znanym z serialu "Świat według Kiepskich". W ostatniej rozmowie skomentowała te doniesienia.
Małgorzata Pieńkowska o rzekomym romansie i znanej córce
Małgorzata Pieńkowska rzadko kiedy komentuje publicznie tematy dotyczące życia prywatnego. W rozmowie z Plejadą została jednak zapytana o pojawiające się plotki, dotyczące jej rzekomego romansu z Bartoszem Żukowskim. Jak się do nich odniosła?
- Bartek jest jednym z wielu moich kolegów, mieszkamy niedaleko siebie, lubimy się. To był dość zabawny artykuł. W mojej ocenie skupiono się głównie na tym, że jestem starsza od Bartka. I tyle mam na ten temat do powiedzenia - powiedziała aktorka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jej córka, Ina Sobala, która jest już dorosłą kobietą, zdecydowała się iść jej śladami. Choć na początku występowała w "M jak miłość", zrezygnowała z udziału w produkcji.
- Zrobiła to, co uważała za stosowne. Ze swoimi talentem, urodą i osobowością Inka może osiągnąć naprawdę wiele. Powinna angażować się tylko w te projekty, które dają jej szansę na rozwój - skomentowała decyzję córki Pieńkowska.
- Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że Inka zostanie aktorką. Byłam zdziwiona, gdy dowiedziałam się, że zdaje do szkoły teatralnej. Jak zwykle mnie zaskoczyła. Ale, oczywiście, kibicowałam jej, nadal kibicuję i zawsze będę to robić - dodała w rozmowie z Plejadą.
Zdaniem jej córki, przez to, że jest dzieckiem znanej aktorki, jest jej trudniej odnaleźć się w branży i otrzymać rolę. - Myślą, że jest taka sama jak ja - stwierdziła Pieńkowska.
Małgorzata Pieńkowska o chorobie nowotworowej
W 2003 roku Małgorzata Pieńkowska musiała porzucić karierę i skupić się na zdrowiu. U aktorki zdiagnozowano chorobę nowotworową piersi. Nie lubi o tym rozmawiać.
- Nie chcę tego robić. Dawno temu zamknęłam już ten rozdział. Uważam, że są takie doświadczenia, które należy nazwać przeszłością i zostawić za sobą. I moja choroba jest jednym z nich. Wracanie do niej nie pomaga. To trochę tak jakbym miała iść do przodu z głową lekko odwróconą w tył. Przecież wtedy nie widziałabym dobrze tego, co przede mną - mówiła.
Aktorka przez bardzo długi czas nie chciała dzielić się tym, przez co przeszła.
- Przez te wszystkie lata tylko kilka razy powiedziałam w wywiadach coś na ten temat. Najczęściej wtedy, gdy zostałam wywołana do tablicy. Ale nigdy nie robiłam tego wprost. Nie lubię o tym mówić. Wiem, że są ludzie, którzy opowiadają o swoich chorobowych doświadczeniach, bo daje im to siłę lub czują misję. Ja tak nie mam - podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.