"Last Christmas" to hit zespołu "Wham!". Co dzieje się z drugim członkiem zespołu?
Andrew Ridgeley to druga, mniej znana połowa duetu "Wham!". Twórca świątecznego hitu "Last Christmas" nigdy nie powtórzył sukcesu kolegi z zespołu. Oto, jak przebiegła jego kariera.
"Last Christmas" to jeden z największych przebojów zespołu "Wham!". Powstała w 1984 roku piosenka co roku towarzyszy nam podczas świątecznych porządków, zakupów i przyjęć. Jeden z członków grupy George Michael zmarł 25 grudnia 2016 roku. Co dzieje się z drugą połową duetu?
Andrew Ridgeley skończył w tym roku 55 lat. Niestety, brytyjski muzyk nie poszedł w ślady swojego kolegi z zespołu i nie odniósł aż tak wielkiego sukcesu, jak George Michael. Po rozpadzie grupy "Wham!" Ridgeley skupił się na karierze solowej, jednak jego wydana w 1990 roku płyta "Son of Albert" przeszła bez większego echa. Od tego czas muzyk nie nagrał nic więcej. Nie zapowiada się również, aby powrócił na scenę. W swoich ostatnich wywiadach Brytyjczyk niejednokrotnie podkreślał, że w jakiś sposób tęskni za śpiewaniem, jednak nie marzy już o występach.
Obecnie były członek "Wham!" zaangażowany jest w działalność charytatywną. Ridgeley wspiera ochronę środowiska. Do 2017 roku artysta związany był z Keren Woodward, członkinią girls bandu Bananarama.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl