Lato w wielkim mieście
Podczas gdy Twoi koledzy z pracy co rusz przechwalają się, gdzie wybiorą się w tym roku na wakacje marzeń, Ty marzysz choćby o dniu wolnego. Jeśli w wakacje jesteś skazana na pracę, nie poddawaj się i spróbuj sprawić, by mimo wszystko nie zmarnować tego lata.
Lato w wielkim mieście
Tak już w życiu bywa, że nie co roku dane jest nam spędzać relaksujący urlop pod palmami daleko od pracy, dzwoniących telefonów, domowych sprawunków i hałaśliwego sąsiada.
Jeśli w tym roku musiałaś zawiesić swoje plany urlopowe z uwagi na brak funduszy, remont domu czy po prostu brak zgody szefa, nie zamartwiaj się, bo nie wszystko stracone. W mieście lub tuż za nim również można spędzić niezapomniane chwile, a czasem nawet przeżyć znacznie bardziej ekscytujące przygody niż leżenie plackiem przy hotelowym basenie w Egipcie.
(tekst: ab, oprac. wcz)
Lato w wielkim mieście
W taki wakacyjny weekend powinnaś przekonać samą siebie – uwięzioną w rutynie codziennych obowiązków – że nic nie musisz. Nie musisz sprzątać, prać czy gotować.
Nie marnuj energii na myślenie o tym, czego nie masz i czego nie możesz zrobić w te wakacje, ale spróbuj się skupić na tym, co możesz mieć, i jak najlepiej to wykorzystać.
Lato w wielkim mieście
Podczas weekendowego wypoczynku z biblioteki wyjmij wszystkie książki, które gromadziłaś, mówiąc sobie, że „przeczytasz je na urlopie”.
Na piknik
Ustal z rodziną i przyjaciółmi, że jeżeli nie masz pełnego urlopu, to wszystkie weekendy rezerwujesz na relaks i wypoczynek od pracy. Naprawdę nic się nie stanie i nikt z Twojej rodziny nie ucierpi, jeśli dotychczasowy rytm weekendów zostanie zakłócony.
Jeżeli dotąd poświęcaliście sobotnie popołudnia na mycie podłóg, odkurzanie i porządkowanie piwnicy, zaprzestańcie tych nudnych rytuałów i zajmijcie się sobą. Niech każdy weekend będzie jak mała podróż w nieznane. Soboty i niedziele poświęćcie na robienie tego wszystkiego, na co do tej pory nie starczało Wam czasu - np. wybierzcie się na piknik do parku.
Na rower
To, jak spędzisz lato w mieście, w dużej mierze zależy od tego, co Ciebie i Twoją rodzinę relaksuje. Jeśli lubisz aktywny wypoczynek, to już w piątek po pracy przebierz się w dres i wskocz na rower.
Wybierz się na przejażdżkę ulubionymi alejkami po lesie lub specjalnymi trasami rowerowymi w okolicy. Wieczorem na jakiejś polanie możecie rozpalić ognisko i oganiając się od komarów, poczujecie się jak na studenckim obozie.
Na weekend za miasto
W sobotni poranek wybierz się z rodziną lub przyjaciółmi za miasto. Zabierzcie ulubione gry, suchy prowiant i w drogę.
Na miejscu rozłóżcie koce i bawcie się na całego jak za szkolnych lat.
Czasem nawet całodniowy wyjazd zaledwie kilkanaście kilometrów za miasto pozwala nam się całkowicie „zresetować” i naładować akumulatory na kolejny tydzień pracy.
Na sportowo
Na miejscu możecie np. pograć w badmintona albo...
Na sportowo
... przypomnieć sobie, jak się gra w ringo.
Na sportowo
Zawsze możecie też zorganizować sobie amatorski mecz piłki nożnej.
Na sportowo
Relaksująco może również podziałać na Ciebie wizyta w stadninie koni i przejażdżka na jednym z nich.
W końcu podczas takiego weekendowego urlopu najważniejszy jest wolny umysł, który sprawi, że po tych dwóch dniach wrócisz do pracy wypoczęta, jak po 2 tygodniach urlopu w tropikach.
Lato w wielkim mieście
W wakacyjne weekendy możecie z zapałem oddawać się swojej sportowej pasji i przy niej zapomnieć o kłopotach.
Lato w wielkim mieście
Jeśli mieszkasz w pobliżu morza, popołudnia na plaży również pomogą ci się zrelaksować.
Lato w wielkim mieście
Wybierz się na basen, plenerowe zajęcia z jogi lub wystawę psów.
Lato w wielkim mieście
Postaraj się oderwać od domowych obowiązków i spędzaj wolny czas inaczej niż zwykle.
Lato w wielkim mieście
Może uda Ci się obudzić sobie ducha sportowego?
Lato w wielkim mieście
Świetnym pomysłem może okazać się krótki wyjazd pod namiot...
Lato w wielkim mieście
... lub nawet zorganizowanie "zwyczajnej" imprezy z daniami z grilla w roli głównej.
Błogie lenistwo
Jeśli od piknikowania w lesie czy aktywnego wypoczynku wolisz słodkie nicnierobienie, właśnie jemu poświęć swój wakacyjny weekend. Nigdzie się nie spiesz, niczego nie planuj, nie pakuj i nie organizuj. Rób to, co podpowiada Ci serce i umysł.
Jeśli marzysz o tym, aby po ciężkim tygodniu przez pół soboty snuć się po ogrodzie w piżamie, zrób to bez najmniejszego poczucia winy. Czytaj zaległe gazety, oglądaj ulubione stare filmy, baw się z psem lub ze słuchawkami na uszach wyleguj się na leżaku.
Lato w wielkim mieście
Podczas weekendu warto też zajrzeć do naszych ulubionych miejskich knajpek lub restauracji, w których wizytę odkładaliśmy zawsze na specjalne okazje.
W szczycie sezonu unikajcie w Waszym mieście i okolicy miejsc obleganych przez turystów. Zaszyjcie się w lokalach mniej popularnych, ale serwujących równie smakowitą kuchnię.
Lato w wielkim mieście
Prawdziwie odpoczniesz tylko wtedy, kiedy rozluźnisz się wewnętrznie i zwolnisz wszystkie hamulce.
Lato w wielkim mieście
W wakacje bowiem nie jest ważne, gdzie je spędzasz, ale jak. W słonecznej Grecji możesz umierać z nudów lub odchodzić od zmysłów, co noc słuchając całonocnych śpiewów sąsiadów w pięciogwiazdkowym hotelu. Prawdziwego wypoczynku nie zagwarantuje żaden kolorowy folder biura podróży, bo na wakacje musisz przede wszystkim wysłać swój umysł, a nie tylko ciało.
Kiedy Twój umysł odpoczywa naprawdę, wtedy i Ty czujesz, że nabierasz sił i przeżywasz wakacje życia. Nawet jeśli doświadczasz tego w przydomowym ogródku bawiąc się z psem lub podczas wieczornego spaceru po miejskiej pustej plaży z ulubionymi lodami truskawkowymi w dłoni.
