Leonardo Di Caprio śledził wieczór wyborczy w USA. Towarzyszyli mu znajomi
Leonardo Di Caprio jest jednym z najbardziej zaangażowanych społecznie polityków. Gwiazdor nie mógł więc ominąć wyborów prezydenckich w USA. Wieczór wyborczy spędził w gronie znajomych.
Leonardo Di Caprio od lat angażuje się w walkę o środowisko czy polepszenie warunków życia najuboższych. Aktor założył nawet fundację, która zajmuje się przekazywaniem środków finansowych na ekologiczne projekty. W ostatnich miesiącach gwiazdor przeznaczył zawrotną sumę na ratowanie płonących lasów w Amazonii. Przemawiał również na szczycie klimatycznym ONZ.
Leonardo Di Caprio śledził wieczór wyborczy w USA
Aktor nie jest obojętny również na to, co dzieje się w polityce. W ostatnich tygodniach bardzo zachęcał swoich rodaków do tego, aby oddali głos na swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Di Caprio wielokrotnie mówił, że jest to sprawa najwyższej wagi i obowiązek obywatelski.
Jak można się domyślać, Leonardo Di Caprio nie przegapił również wieczoru wyborczego. Gwiazdor spędził go w nietypowym miejscu ze swoimi przyjaciółmi. Jako że aktor jest wielkim fanem koszykówki, ustawił projektor na boisku do kosza. O wszystkim poinformował tabloid "Page Six".
Gwiazdor świetnie bawił się w towarzystwie bliskich znajomych, którzy tak jak on są bardzo zaangażowani politycznie i społecznie.