Leonardo DiCaprio zmarnował szansę
Leonardo DiCaprio żałuje, że po sukcesie "Titanica" zrobił sobie przerwę od aktorstwa.
Leonardo DiCaprio żałuje, że po sukcesie "Titanica" zrobił sobie przerwę od aktorstwa. 38-latek ma wrażenie, że w ten sposób zaprzepaścił wiele wspaniałych szans.
- Po "Titanicu" powinienem był grać, a nie robić sobie przerwę - przyznał DiCaprio. - Wtedy chyba nie dotarło do mnie, jak wielkim przebojem był ten film. Kiedy ludzie mówili mi, że jest rewelacyjny i że wszyscy chcą go obejrzeć, mówiłem: "To świetnie!". I tyle.
- Myślę, że takim podejściem zmarnowałem kilka okazji. Nie zmienia to jednak faktu, że "Titanic" miał ogromny wpływ na moją karierę, bo po roli w tym filmie nagle mogłem przebierać w rolach i sam decydować, w czym zagram.
Od 18 stycznia polscy widzowie będą mogli podziwiać Leonardo DiCaprio w westernie "Django" Quentina Tarantino.
(Megafon.pl/ma)