Lepiej dwa śniadania niż żadnego
Nastolatki, które nie jadły śniadań, częściej miały nadwagę i były otyłe niż rówieśnicy, którzy spożywali je nawet dwa razy - wynika z badań opublikowanych przez „Pediatric Obesity”.
Nastolatki, które nie jadły śniadań, częściej miały nadwagę i były otyłe niż rówieśnicy, którzy spożywali je nawet dwa razy - wynika z badań opublikowanych przez „Pediatric Obesity”.
Badanie potwierdza opinię wielu dietetyków, że śniadanie jest bardzo ważnym posiłkiem, od którego należy zaczynać dzień. Można zjeść je nieco później, ale nie należy całkowicie z niego rezygnować.
Specjaliści z uniwersytetu w Connecticut w Stanach Zjednoczonych przez trzy lata obserwowali ponad 600 uczniów gimnazjów. Ku zaskoczeniu badaczy okazało się, że kłopoty z tuszą częściej mieli uczniowie, którzy w ogóle nie jedli śniadania, niż ci, którzy zjadali je w domu, a potem jeszcze w szkole.
- Nie znaczy to jednak, że lepiej jest jeść dwa śniadania - przestrzega Marlene Schwartz, jedna z autorek badań w wywiadzie dla “Washington Post”. Wszystko zależy od tego, co jemy i jak dużo.
Dwa kaloryczne śniadania - twierdzi specjalistka - sprzyjają otyłości, szczególnie wtedy, gdy zawierają dużo cukru i tłuszczów. W wielu szkołach amerykańskich drugie śniadanie jest lekkostrawną i wartościową przekąską, zawiera owoce, chude mleko oraz ziarna zbóż.
Autorzy badań podejrzewają, że osoby, które opuszczają śniadanie, są potem tak głodne, że podczas lunchu jedzą zbyt dużo i na dodatek niezdrowe produkty.
(PAP), zbw/ mki/