Najzdrowsza ryba na święta. Lepsza niż karp i dorsz

Święta to czas, kiedy na naszych stołach królują ryby. Oprócz karpia i dorsza warto sięgnąć po mniej znaną rybę, która podbija serca kucharzy i smakoszy. Jest najzdrowszą i najsmaczniejszą opcją na Boże Narodzenie.

Dlaczego miruna powinna zagościć na świąteczny stole?
Dlaczego miruna powinna zagościć na świąteczny stole?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

30.11.2024 | aktual.: 30.11.2024 14:16

Miruna, chociaż mniej znana niż dorsz czy karp, zdobywa popularność jako ryba, która spełnia wszystkie oczekiwania smakowe i zdrowotne. To ryba oceaniczna, łowiona w czystych wodach Pacyfiku, przede wszystkim w okolicach Nowej Zelandii i Chile. Cieszy się opinią jednej z najzdrowszych ryb na świecie, co czyni ją idealnym wyborem na święta.

Ważnym aspektem jest to, że miruna nie jest hodowlana. Dzięki temu możemy mieć pewność, że jej mięso nie zawiera szkodliwych substancji powszechnie spotykanych w produktach rybnych pochodzących z hodowli przemysłowych. W Polsce często spotykamy się z miruną patagońską i nowozelandzką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bogactwo wartości odżywczych

Jednym z głównych powodów, dla których miruna zdobywa uznanie, jest jej wysoka wartość odżywcza. Zawiera znaczące ilości witamin z grupy B oraz A i D, a także minerałów: selen, jod, fosfor, żelazo i potas. Ta kompozycja sprawia, że regularne spożywanie miruny korzystnie wpływa na nasze zdrowie, szczególnie serce, mózg i funkcje tarczycy.

Miruna jest również znana z wyjątkowo niskiej zawartości rtęci, co czyni ją bezpiecznym wyborem, również dla kobiet w ciąży. Jej mięso jest jasne, prawie białe, co po odpowiedniej obróbce staje się kruche i delikatne, zapewniając doskonałe doznania kulinarne.

Pomysły na świąteczne dania

Przygotowanie miruny jest proste. Możemy ją przyrządzić na różne sposoby: usmażyć, upiec czy ugotować na parze. Zdolność do zachowania pełni smaku przy niewielkiej ilości tłuszczu to jej ogromna zaleta. Miruna świetnie komponuje się z warzywami korzeniowymi czy sosami, które mogą być odpowiednio dopasowane do świątecznych preferencji smakowych.

Oprócz tradycyjnych sposobów, miruna doskonale nadaje się do panierowania i podania z sosem musztardowym lub śmietanowo-koperkowym. Na świątecznym stole może się pojawić zarówno jako główne danie, jak i w formie przekąsek, np. jako ryba po grecku.

Nie można zapomnieć o aspekcie ekonomicznym. W porównaniu do innych popularnych ryb, jak łosoś czy dorsz, miruna jest znacznie tańsza. Dlatego warto rozważyć jej dodanie do świątecznego menu jako zdrowszą i smaczniejszą alternatywę dla tradycyjnych ryb.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)