Lindsay Lohan stanie przed sądem

Lindsay Lohan została podana do sądu przez fotografa, który twierdzi, że aktorka potrąciła go samochodem.

Giovanni Arnold utrzymuje, że gwiazda zachowała się "opryskliwie, lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie". Poszkodowany oświadczył także, że wypadek spowodował u niego poważne szkody osobiste.

- Nie potrąciłam go, ale widocznie powinnam była to zrobić - powiedziała Lohan w talk show Davida Lettermana. - Ten facet totalnie udawał.