Lubi żerować na malinach. Lepiej wyproś go z ogrodu

Wtyk straszyk sieje spustoszenie w naszych ogrodach
Wtyk straszyk sieje spustoszenie w naszych ogrodach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. AFAL

17.08.2024 16:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdy poświęcamy wiele czasu i energii na pielęgnację naszego ogrodu, oczekujemy, że wynagrodzą nas pięknymi kwiatami i bujną roślinnością. Niestety. Marzenia te mogą zostać nagle zniszczone przez pojawienie się szkodników, wśród których znajduje się m.in. wtyk straszyk.

Owady w ogrodzie mogą być nie tylko pożyteczne, ale również ogromnie szkodliwe. Pomimo że wtyk straszyk jeszcze do niedawna nie cieszył się dużą uwagą, to wiele osób miało z nim kontakt przynajmniej raz.

Tak go rozpoznasz

Wtyk straszyk, zaliczany do pluskwiaków, charakteryzuje się wydłużonym i owalnym ciałem o rdzawym zabarwieniu, osiągającym do 16 mm długości. W sytuacji zagrożenia wtyk straszyk może wydzielać silny zapach, który jest drażniący. Substancja ta, jeśli dostanie się na owoce, może sprawić, że stracą one smak, co wpływa również na jakość przetworów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wtyk straszyk żeruje m.in. na malinach

Kiedy już zaatakuje rośliny, ważne jest, by wiedzieć, gdzie go szukać. Ten szkodnik szczególnie upodobał sobie piwonie, hortensje, mlecz polny oraz mniszek lekarski. Wtyk straszyk również chętnie żeruje na owocach takich jak: maliny, jeżyny i rabarbar.

Używając aparatu gębowego, wysysa wodę i soki z roślin, co powoduje ich żółknięcie, więdnięcie, a w przypadku owoców — utratę miąższu. Niestety nie opracowano jeszcze dedykowanych środków chemicznych do jego zwalczania, a ogrodnicy muszą korzystać z preparatów przeznaczonych dla podobnych szkodników.

Usuwanie chwastów oraz ostrożne zbieranie owadów z liści natychmiast po ich zauważeniu może zapobiec uszkodzeniom roślin.

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (6)