GwiazdyMaciej Orłoś z synem Antonim. Łączy ich wspólna pasja

Maciej Orłoś z synem Antonim. Łączy ich wspólna pasja

Maciej Orłoś rzadko występuje publicznie w towarzystwie swoich dzieci. Jednak właśnie popularny dziennikarz opublikował zdjęcie, na którym stoi obok swojego syna Antoniego. Wszystko wskazuje na to, że panowie świetnie się dogadują.

Maciej Orłoś
Maciej Orłoś
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. KSA

Maciej Orłoś to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w Polsce. Przez długie lata widzowie kojarzyli go z programem "Teleexpress", a po odejściu z TVP rozkręcił swój kanał na YouTubie oraz zaczął regularnie pojawiać się na antenach różnych rozgłośni radiowych. Obecnie pracuje w radiu "Nowy Świat".

Ponadto Orłoś zajmuje się organizowaniem szkoleń z wystąpień publicznych oraz zabiera głos na różne tematy społeczno-polityczne.

Antoni Orłoś kocha muzykę

Sferą życia, którą najrzadziej pokazuje, jest rodzina. W związku z tym najnowsze zdjęcie Orłosia w towarzystwie syna Antoniego przykuwa wzrok. Panowie pozują na tle pokaźnej kolekcji płyty i książek.

"Rozmawialiśmy o relacji ojciec- syn. (...) Antek oczywiście musiał wyciągnąć wątek 'dad rocka', ale wybaczam mu tę polewkę z ojca, to takie nasze żarciki" - podkreślił, jednocześnie zapraszając na obejrzenie wywiadu w jednej ze stacji śniadaniowych.

Trzeba przyznać, że Antoni Orłoś jest podobny do ojca. Panowie mają podobny uśmiech i rysy twarzy. Antoni jest synem z pierwszego małżeństwa dziennikarza. Jako dziecko pojawił się w komedii "Tak, Tak" u boku Zbigniewa Zamachowskiego.

Jednak nie zdecydował się na pracę aktora. Swoje życie poświęcił muzyce i został perkusistą. Syn Macieja Orłosia jest członkiem zespołu The Saturday Tea i prężnie rozwija swoją karierę. Zespół intensywnie gra na niezależnych festiwalach i w klubach w największych miastach Polski.

"Jesteśmy warszawskim akcentem kalifornijskim. Wszyscy pochodzimy ze stolicy, ale styl kalifornijski zawsze był w nas silnie zakorzeniony" - powiedzieli muzycy w jednym z wywiadów.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)