Macron pokazała kolana. Według ekspertki to nie było najgorsze
Brigitte Macron towarzyszyła mężowi w czasie oficjalnej wizyty w Holandii, gdzie miała odsłonić za dużo. Sukienką przed kolano podpadła wielu internautom. Znawczyni savoir vivre'u, dr Irena Kamińska-Radomska ma na ten temat nieco inne zdanie.
13.04.2023 | aktual.: 13.04.2023 21:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Emmanuel Macron wraz z żoną Brigitte złożyli oficjalną wizytę w Holandii. Prezydent i pierwsza dama Francji spotkali się m.in. z królem Niderlandów Willemem-Alexandrem i jego żoną królową Maximą. Uwagę opinii publicznej przykuła przede wszystkim kreacja Francuzki, która została skrytykowana przez wielu komentatorów.
Odsłoniła kolana przed królem. Jest reakcja
Internauci zarzucili Brigitte Macron "brak klasy". Niektórzy poszli o krok dalej i mówią o "skandalu dyplomatycznym". Wszystko przez długość jej kreacji. Sukienka, choć prosta i kolorystycznie stonowana, miała być według nich zdecydowanie za krótka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niebieska sukienka francuskiej pierwszej damy kończy się tuż nad kolanami, co nie uszło uwadze znawców protokołu. Spotkania na tak wysokim szczeblu, zwłaszcza z koronowanymi głowami, wymagają odpowiedniego stroju. Krytycy twierdzą, że ten taki nie był. Co na to polska ekspertka?
- Pani Macron często nosi za krótkie sukienki. Tak jak zwykle komentuję krytycznie, to w tym wypadku muszę powiedzieć, że długość sukienki mieści się w granicach normy. (...) W niebieskiej kreacji sukienka dochodzi do nasady kolana. To nie jest faux-pas - oceniła Irena Kamińska-Radomska w rozmowie z Plejadą.
Kamińska-Radomska jak stylistka. Radzi Macron
Specjalistka od savoir-vivre'u przyznaje jednak, że raczej nie jest fanką stylu Brigitte Macron. - Żona prezydenta Francji, mimo że to Francja kojarzona z dobrym stylem, nie zawsze ubiera się właściwie - stwierdziła. Choć długość tej konkretnej sukienki nie razi jej w oczy, radziłaby pierwszej damie, by nigdy w takiej kreacji nie siadała. To może się skończyć odsłonięciem ud, co ma być niedopuszczalne w sytuacjach służbowych.
- Przy architekturze stroju powinno się brać pod uwagę budowę ciała. W sylwetce Brigitte Macron są dosyć wysoko ramiona; wtedy lepiej unikać pagonów. Warto też wydłużyć linię szyi przez inny dekolt, ponieważ ten optycznie ją skraca i nie wygląda to zgrabnie - oceniła ekspertka.
Irena Kamińska-Radomska przekonuje, że jej uwagi nie mają nic wspólnego z wiekiem pierwszej damy Francji. - Nie wszystko jest dla wszystkich - przekonuje. Przypomnijmy, że Brigitte Macron jest starsza od swojego męża o 25 lat, co od początku ich relacji było źródłem niewybrednych komentarzy.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!