ModaMadonna od podszewki

Madonna od podszewki

Podczas gdy Paryż ogląda dzieła sztuki z kolekcji YSL – Londyn idzie z duchem czasu i pokazuje bardzo współczesne cacko: wybór kostiumów i ubrań z szafy Madonny. Fani kontrowersyjnej artystki mogą objąć wzrokiem wszystkie wcielenia gwiazdy – od Material Girl po Evitę.

Madonna od podszewki
Źródło zdjęć: © AP

10.03.2009 | aktual.: 20.10.2009 14:35

Podczas gdy Paryż ogląda dzieła sztuki z kolekcji YSL – Londyn idzie z duchem czasu i pokazuje bardzo współczesne cacko: wybór kostiumów i ubrań z szafy Madonny. Fani kontrowersyjnej artystki mogą objąć wzrokiem wszystkie wcielenia gwiazdy – od Material Girl po Evitę.

Tytuł wystawy, która została otwarta 21 lutego 2009 roku i potrwa miesiąc to „Simply Madonna: Materials of the Girl” przewrotnie nawiązuje do stylu Madonny i tytułu piosenki, która uczyniła ją gwiazdą. Między pokazywanymi w Old Truman Brewery w Londynie ubraniami znajduje się bowiem również słynna różowa sukienka, wzorowana na stroju Marylin Monroe (z filmu „Mężczyźni wolą blondynki”), którą gwiazda miała na sobie na planie teledysku „Material Girl”. To wtedy Madonna pokazała swoje cyniczne oblicze – nie miała nic do ukrycia, za to pokazywała siłę bezczelnej dziewczyny z niezbyt dobrego sąsiedztwa…

Znawcy popkultury uważają, że jednym z najważniejszych zjawisk przełomu lat ’80 i ‘90 było wydanie przez piosenkarkę albumu „Sex” – gdzie Madonna pokazała „prawie wszystko”. Obiektyw Stevena Meisela z włoskiego Vogue’a uczynił z kontrowersyjnej sesji – sesje artystyczną, jednak i tak obydwoje, artystka i fotograf, spotkali się z zarzutami szerzenia pornografii. Gwiazda była zachwycona – swój agresywnie seksualny wizerunek podkreślała kostiumami, których używała podczas trasy koncertowej po wydaniu „Blonde Ambition”, a które zaprojektował Jean Paul Gaultier. Znane wszystkim wymyślne gorsety podtrzymujące nie tylko biust, lecz i erotyczny wizerunek piosenkarki – można obejrzeć na wystawie.

Od skandalistki do elegantki

Madonna zmieniła ów wizerunek dopiero lata później, gdy zapragnęła elegancji i … władzy. Jej legendarne samozaparcie doprowadziło do tego, że piosenkarka dostała rolę Evy Peron w musicalu „Evita”. Jej bohaterka – obdarzona tak jak sama Madonna niezwykłą siłą charakteru – miała wyrazisty styl ubierania się: klasycznie elegancki, niezwykle kobiecy. Przez chwilę aktorka i bohaterka tworzyły jedno – piosenkarka zaczęła się bowiem po raz pierwszy w swojej karierze ubierać stonowanie, w stylu lat ’40. Na wystawie zobaczymy choćby suknie ślubną z filmu, a swoja drogą - ciekawe jaką powierzchnię musiałoby mieć pomieszczenie, które mogłoby pokazać wszystkie stroje , które gwiazda nosiła na planie „Evity” : 85 strojów i 39 kapeluszy.

* Królowa popu i ikona mody*

Późniejsze wcielenia królowej pop nie były już takie konsekwentne – Madonna zmieniała się jak kameleon zachowując trzy elementy wspólne swojego wizerunku: wieczną młodość, imponującą muskulaturę oraz czerwoną wstążeczkę na przegubie – według kabały chroniąca ją przed złymi mocami. Wstążeczka pasowała zarówno do gotyckiego wizerunku z „Ray of Light”, do raperskich fascynacji z „Music”, do dyskotekowego chicu, czy „flagowego” wystąpienia na „American Pie”. To dzięki Madonnie na chwilę zagościł na parkietach dyskotek styl kowbojski, „Confessions of the Dancefloor” przyniosły powrót kombinezonu, a „Hard Candy” – gorsety podobne do tych, które nosiła w latach ’90…

Wystarczy sobie teraz wyobrazić, że część tych imponujących kostiumów – około 250 sztuk odzieży - wylądowała na londyńskiej wystawie za sprawą dwóch maniaków jej twórczości. Może dziwić taka manifestacja luksusu w czasie wszechobecnego kryzysu, lecz w artykule do New York Timesa jeden z kolekcjonerów, Chetan Trivedi, otwarcie deklarował; „Mam kompletnego fioła na punkcie Madonny. Jeśli uzmysłowisz sobie, jak szeroki jest przedział wiekowy jej fanów i od jak dawna utrzymuje na topie, to może się okazać, że jej ubrania są lepszą lokatą kapitału niż papiery wartościowe.” Ikona stylu znów staje się więc maszynką do robienia pieniędzy, a kto chce zajrzeć jej do szafy – niech lepiej się pospieszy: Easy Jet z okazji wystawy przygotował specjalną pulę biletów do Londynu: na wystawę można się wiec dostać już za 85 zł…

Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl prosto z terminalu nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, robi doktorat z gender i queer studies. Zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…

ZOBACZ TEŻ

POLECAMY:

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)