Maffashion o Marszu Równości w Białymstoku. Przeczytała, że "popiera zboczenia"

Maffashion, czyli blogerka Julia Kuczyńska, udostępniła wstrząsający filmik z białostockiego Marszu Równości. Poraziło ją zachowanie kibiców, wyzywających uczestników parady. Blogerce zarzuca się teraz, że broni "zboczeńców i choroby".

"Masakra. Myślę, że nie muszę się bardziej rozpisywać w tej kwestii. Wstyd" – tak Maffashion skomentowała wydarzenia z Bydgoszczy. Na wideo, które udostępniła w mediach społecznościowych widać kordony policji, rzucane w stronę policji petardy, słychać też obelżywe komentarze kibiców.

Kuczyńska nie zamierza milczeć. "Będę poruszała zawsze takie tematy" – zapowiedziała swoim obserwatorom. "Boli mnie wszystko, boli mnie serce, że człowiek człowiekowi jest takim wrogiem. Oczywiście nie generalizując i nie skupiając się na miejscowości, z której pochodzi owe nagranie. Ludzie! Gdzie jest miłość?" – napisała.

Maffashion w ogniu krytyki

Po publikacji filmiku przez blogerkę, jej profil na Instagramie zalały pretensje. Można przeczytać, że Maffashion popiera "zboczeńców i choroby", bo "to ładnie wygląda". "A tych ludzi, którzy bronią normalności, obrzucasz błotem?!Odlajkowuję! Śmieszna, żałosna celebrytka" – piszą "fani".

*Zobacz też: Maffashion: Ta choroba to nie koniec świata*

Maffashion wdała się z nimi w dyskusję. "Nazewnictwo, jakim się posługujesz mówi o tym, jak innymi, różnymi ludźmi jesteśmy. Widzisz, a oboje hetero. Szok. My normalni! A tak skrajni. Oni nie wiedzą kim są? Na szczęście wszyscy możemy tu wyczytać, kim jesteś ty" – to jej odpowiedź na zaczepkę jednego z nich.

Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi