Magdalena Lamparska odprowadza syna do przedszkola. Aktorka martwi się o siebie

Nowy rok szkolny to wielki dzień zarówno dla uczniów, jak i rodziców. Dziecko Magdaleny Lamparskiej właśnie rozpoczyna przygodę w przedszkolu, a młoda mam nie ukrywa, że jest pełna obaw. Rozumie ją wiele innych kobiet.

Magdalena Lamparska urodziła swoje pierwsze dziecko w 2017 roku i nie ukrywała, że przyjście na świat syna było trudnym przeżyciem. Mały Tymoteusz przeżył po narodzinach tylko dzięki podpięciu pod aparaturę ufundowaną przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Dzisiaj syn aktorki miewa się dobrze i właśnie zaczyna swoją przygodę jako przedszkolak. Lamparska opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie, na którym widać, jak idzie z synem za rękę przez park, a Tymoteusz dzielnie niesie swój tornister.

Aktorka nie ukrywa, że to ważny, ale też i pełen emocji dzień dla niej samej. "Szczerze, ja martwię się o siebie" – przyznała.

Nastrój Magdaleny Lamparskiej doskonale rozumie wiele innych matek, które zastanawiają się, jak ich dzieci poradzą sobie w szkołach i przedszkolach w dobie pandemii.

Internautki dziękują aktorce, że przyznała się do swoich obaw i solidaryzują się z nią. "Mój syn dziś mnie zaskoczył, nie bał się w ogóle, za to ja od rana w panice" – napisała jedna z nich. Otuchy Lamparskiej dodała również Marta Żmuda-Trzebiatowska. "Powodzenia" – życzyła jej w komentarzu.