Magdalena Ogórek zabrała torebkę za 4 tysiące na stok. Ma takich więcej

Magdalena Ogórek niedawno zrobiła sobie krótki urlop. Była kandydatka na prezydenta RP wyjechała w góry, aby poszaleć na stoku. I robiła to we właściwym sobie modnym i luksusowym stylu. W jednym z zagranicznych kurortów wypoczywała z torebką Gucci umocowaną w pasie. Cacko kosztowało 4 tysiące złotych, ale to tylko jeden z wielu tak kosztownych dodatków Ogórek.

Prowadząca program "O co chodzi" w telewizji TVP Info nawte na stoku dba o to, żeby wyglądać modnie. Do zdjęć, które regularnie wrzuca na swój instagramowy profil, pozowała w fioletowej kurtce, czarnych spodniach i tzw. moon boots. Te ostatnie pokochały fashionistki już kilka sezonów temu. Jednak największą uwagę przyciągała torebka Gucci na pasku umocowanym w pasie. Ten model kosztuje 4 tysiące złotych i to najnowszy nabytek Magdaleny Ogórek.

W szafie Magdaleny Ogórek znajdziemy także kultową torbę Louis Vuitton. I to niejedną. Pojemny worek z charakterystycznym wzorem z logo LV to obiekt westchnień wielu kobiet na całym świecie. Gwiazda niejednokrotnie chwaliła się swoim nabytkiem za 10 tysięcy złotych w mediach społecznościowych.

Do kolekcji Ogórek trafiła także niewielka walizka Louis Vuitton. Wygląda na to, że była kandydatka na prezydenta Polski chce być jak światowe blogerki modowe, które nie wyobrażają sobie podróży samolotem w towarzystwie innej walizki niż LV.

I choć najczęściej Magdalenę Ogórek możemy oglądać z torebkami Gucci czy Louis Vuitton, które pasują do wszystkiego i zawsze wyglądają modnie, jest ona także szczęśliwą posiadaczką torby Chanel.

Jakby podliczyć, ile warte są wszystkie torby Magdaleny Ogórek, wyszła by pewnie kwota niewielkiego, ale dobrego samochodu. Sam niebieski, oryginalny model Louis Vuitton kosztował ją 10 tysięcy złotych.