Maja Bohosiewicz opowiada o traumatycznych świętach. "Z bratem wyliśmy nad kiblem"

Nie wszystkie świąteczne wspomnienia przywołują na naszych twarzach uśmiech. O tym wie doskonale Maja Bohosiewicz. Aktorka podzieliła się z fanami doświadczeniem z dzieciństwa, z którego dziś, na szczęście, już potrafi się śmiać.

AKPAMaja Bohosiewicz zwierzyła się na temat świąt (AKPA)

Maja Bohosiewicz podzieliła się ostatnio z fanami pewnymi przemyśleniami na temat Świąt Bożego Narodzenia. Aktorka nie jest osobą religijną, ale jak podkreśla, praktykuje świąteczne zwyczaje, które wyniosła z rodzinnego domu.

"Dla mnie święta to nie wydarzenie duchowo-kościelne, tylko rodzinne. U nas w święta gra się w gry, jest mega wesoło i po kolacji jest super rodzinna impreza. (...) Nie rozumiem, dlaczego miałabym nie brać w nich udziału. (...) Świat jest różnorodny i piękny, a najpiękniejsze jest to, że każdy z nas wierzy w to, co mu zaszczepili w dzieciństwie i odpowiedzialna jest za to szerokość geograficzna. Dla mnie wiara to nie wyznanie" - napisała Bohosiewicz.

Wyznanie Mai Bohosiewicz

W odpowiedzi na pytania fanów aktorka postanowiła opowiedzieć również o mniej wesołym, świątecznym zdarzeniu, którego doświadczyła jako kilkuletnia dziewczynka. Na szczęście, dziś aktorka wspomina tę historię z dystansem i uśmiechem.

"Pamiętam np. jak nam karp wyskoczył z wanny i wskoczył do toalety! I mamy z Sonią nie było, a my z bratem wyliśmy nad kiblem, bo ten wielki karp ogonem machał i nikt nie mógł się wysikać i straszna trauma" - śmieje się Bohosiewicz w relacji na Instagramie.

Instagram
Screen z Instagrama Mai Bohosiewicz

Rodzinna więź

Przypomnijmy, że Maja Bohosiewicz to młodsza siostra aktorki Soni Bohosiewicz. Kobiety mają również dwóch braci: Łukasza i Mateusza, z którymi, jak wielokrotnie podkreślają, mają bardzo bliską relację. "U zarania jest ogromna bliskość i miłość" - wyznała w jednym z wywiadów Sonia Bohosiewicz.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Historia Marilyn wstrząsa do dziś. Bohosiewicz: "Faszerowano ją niewiarygodną ilością tabletek"

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"