Mała zmiana – wielki efekt. Czyli dlaczego zmiana oprawek jest w stanie odmienić nasze życie
Mała zmiana może wywołać w naszym życiu kaskadę nowych doświadczeń, pchnąć nas na przód i odmienić naszą dotychczasową rzeczywistość. W tym procesie niebagatelną i niedocenianą role odgrywa to, jak wyglądamy. Zmiana wyglądu pociąga za sobą zmianę w życiu. Warto sobie to uświadomić.
"Człowiek się zmienia, wyrasta ze starych sytuacji jak dziecko z ubrań. Czas płynie i zmienia wszystko" – pisała Olga Tokarczuk w "Dom dzienny, dom nocny". Zmiany są nieuniknione. Bez względu na to, czy lubimy swoje życie takim, jakim ono jest, czy jesteśmy otwarte na nowe, czy boimy się zmian, czy nie, one prędzej czy później nas spotkają. Nie ma bowiem niczego bardziej stałego w świecie niż to, że się zmienia. Wraz ze światem zmienia się nasza rzeczywistość, mikroświat, w którym żyjemy. Zmianie ulega nasza sytuacja zawodowa, miłosna, towarzyska, osobista. Zmienia się rzeczywistość wokół nas, a wraz z nią zmieniamy się my – nasze zainteresowania, poglądy, kompetencje, a także wygląd. Ten ostatni ma niebagatelny wpływ na postrzeganie swojej osoby. Ocenę swojej wartości i pewność siebie.
Zmiana wyglądu prowadzi do zmiany myślenia o sobie
Dowodem na to może być działalność organizacji Dress for Success, która pomaga kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji ekonomicznej i zawodowej znaleźć nową pracę. Oferuje wsparcie, narzędzia niezbędne do rozwoju, a także strój odpowiedni do odbycia rozmowy kwalifikacyjnej. Kobiety są także zapraszane do fryzjera i klubu fitness w myśl zasady, że zmiana wyglądu prowadzi do zmiany myślenia o sobie.
Czy nowa garsonka jest w stanie sprawić, że kobieta bezrobotna będzie uważała się za bizneswoman? Niekoniecznie. Może za to uświadomić kobiecie jej siłę i tchnąć wiatr w żagle. Przykładów na to, jak z pozoru błaha rzecz, taka jak ubranie, okulary, fryzura, mogą wpłynąć na postrzeganie własnej osoby, nie brakuje. Spójrzmy na siebie. W dresie, z niedbałym kokiem na głowie trudniej nam uwierzyć w to, że potrafimy przenosić góry. Wiara we własne siły zdecydowanie wzrasta, kiedy założymy coś eleganckiego, modnego, coś, co lubimy i w czym dobrze się czujemy. Coś, co podkreśla nasze atuty: sukienkę, która odsłania zgrabne nogi, bluzkę, która ładnie podkreśla dekolt, czy okulary, które dodają naszej twarzy wyrazu i zwracają uwagę innych.
Wizerunkowa moc okularów
Okulary są świetnym przykładem na to, jak z pozoru jedynie dodatek do stroju może całkowicie go zmienić, a nawet wpłynąć na nasze samopoczucie i postrzeganie siebie. Kiedy założymy stonowane, klasyczne oprawki, dodamy sobie wiary we własne możliwości, sprawimy, że inni (i my same) będziemy postrzegać siebie jako profesjonalistki, z których zdaniem należy się liczyć. Wiecie, że sposób, w jaki okulary zmieniają postrzeganie ich posiadacza, jest przedmiotem badań? Wychodzi z nich, że okularników postrzega się jako inteligentniejszych, godnych zaufania i o wyższym statusie społecznym. Wystarczy tylko, żeby sami zainteresowani uwierzyli, że lista tych superlatyw odnosi się do nich, i gotowe – koło zamachowe zmian ruszyło.
W portfolio marki ANNE MARII znajdziecie szeroką gamę okularów przeciwsłonecznych i opraw korekcyjnych, które z jednej strony dodadzą ci pewności siebie (szczególnie kolekcja MARII), z drugiej strony będą w stanie poprawić nastrój i pokażą światu, jak odważną i bezkompromisową jesteś osobą (kolekcja dedykowana ANNE). Bogactwo kształtów – od prostokątnych, przez owalne i okrągłe, aż po kocie oko pozwala podążać za swoją fantazją i wybór pary stworzonej wyłącznie dla ciebie. Bez względu na to, które okulary wybierzesz, będą one w stanie odmienić twoje życie. Wystarczy, że otworzysz się na nowe.
