Chciała się uczyć
Świat zobaczył Malalę po raz pierwszy w 2009 r. w filmie dokumentalnym o talibskim terrorze w dolinie Swat, nakręconym przez reportera "New York Timesa" Adama Ellicka. - Chciałabym się uczyć i może zostać lekarzem - mówi 11-letnia wówczas Malala i wybucha dziecięcym płaczem.
Patrząc wielkimi brązowymi oczyma prosto w kamerę, opowiada: - Na świecie dziewczynki chodzą do szkoły bez żadnych problemów i niczego się nie boją. My, chodząc do szkoły, boimy się talibów. Boimy się ich, bo mogą nas zabić, mogą polać nam twarz kwasem, mogą z nami zrobić wszystko, co tylko zechcą.
Malala była jedną z uczennic, które nie dały się zastraszyć. Ciekawość świata i odwagę wpoił jej ojciec Ziauddin, poeta, działacz społeczny i założyciel sieci prywatnych szkół. W placówkach tych oprócz wersów Koranu uczono fizyki, przyrody, i to nie tylko w urdu czy po pasztuńsku, lecz także w języku angielskim.
Miała 10 lat, kiedy po raz pierwszy publicznie broniła praw dziewczynek do nauki w dolinie Swat. Jej wystąpienie zacytowały pakistańskie media.
Rok później jako 11-latka zaczęła pisać bloga na stronie BBC Urdu, przeznaczonej dla odbiorców w Pakistanie.