Małgorzata Socha pokazała zdjęcie ze spaceru z dzieckiem. Nie wszystkim odpowiada jej postawa

Trwa pandemia koronawirusa. Małgorzata Socha udostępniła zdjęcie, na którym spaceruje po lesie wraz z malutkim Stasiem. Internauci ostrzegają ją przed wychodzeniem z domu.

Małgorzata Socha spaceruje podczas epidemii
Źródło zdjęć: © ONS.pl

Małgorzata Socha opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym spaceruje po pustym lesie wraz ze swoim synkiem. Zdaniem niektórych internautów powinna jednak zostać w domu.

Koronawirus. Małgorzata Socha na spacerze z dzieckiem

Na zdjęciu widać granatowy wózek i malutkiego chłopca w pasiastej czapce i szarym kombinezonie przechadzającego się pokrytej liśćmi drodze.

"Moje samotne spacery. Wszędzie tak pusto. Dobrze, że mam swojego wiernego towarzysza Stasia" – podpisała zdjęcie aktorka.

Nie wszyscy internauci poparli jej postawę. Posypały się liczne komentarze osób przypominających młodej mamie, że w okresie epidemii lepiej pozostać w domu.

"Akcja #zostajęwdomu to najważniejsza akcja, która ma na celu solidarność ludzką. Wszyscy mamy dzieci i las gdzieś niedaleko, ale czy o to chodziło? Smutne", "zostać w domu znaczy dokładnie zostać w domu. Tu nie ma wątpliwości" – pisali internauci.

Wśród komentujących były także osoby, które przebywają we Włoszech i nie mogą tak swobodnie wyjść z domu. "Ja już nawet z dziećmi na spacer nie mogę wyjść. Pozdrawiam z Włoch" – przyznała jednak z fanek.

Przypominamy, że przed spacerami w okresie koronawirusa ostrzegał lekarz Dawid Ciemięga. "Zanim weszły restrykcje, rodzice z dziećmi masowo ruszyli na zakupy czy place zabaw. Zamknięto przecież szkoły, a coś trzeba robić, więc te skupiska ludzi ze szkół i przedszkoli przeniosły się na zewnątrz. Dopiero teraz, gdy weszły rozporządzenia, ludzie zaczęli się pilnować. Wiedzą, że pójście do parku nie jest najlepszym pomysłem. Tylko problem jest taki, że trochę już za późno, bo wirus zdążył się rozprzestrzenić" – przyznał w wywiadzie udzielonym dziennikarce WP Kobieta Dominice Czerniszewskiej.

Warto jednak pamiętać, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek, zachowanie odpowiedniej higieny i stosowanie się do komunikatów Ministerstwa Zdrowiu i GIS-u. Przecież są osoby, które muszą wychodzić z domu – sprzedawcy, kurierzy, pielęgniarki i lekarze, osoby sprzątające i dziesiątki innych. To dla nich, oraz dla tych najsłabszych, jeśli tylko możemy, powinniśmy zostać w domu.

Zobacz także: SIŁACZKI program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Nie wystawiaj jedzenia na balkon. Skutki mogą być opłakane
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Gnieżdżą się w części choinek. Ekspertka ostrzega
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Szykują ślub. Anita z "ŚOPW" pokazała suknie
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Niezwykła reakcja pasażerki na głośne dziecko. Post jest hitem w sieci
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟