Małgorzata Tomaszewska o Barbarze Kurdej-Szatan. Ma dla niej jedną radę
Prezenterka TVP odniosła się do postawy aktorki. Nie ukrywa, że ta budzi w niej niesmak i powątpiewanie. Tomaszewska nie rozumie, dlaczego Kurdej-Szatan, która od lat obraca się w show-biznesie, nie potrafiła się powstrzymać przed takimi wypowiedziami.
To nie najlepszy czas dla Barbary Kurdej-Szatan. Po jej wpisie dotyczącym losu migrantów na granicy, postawy Straży Granicznej i władz, w sieci się zagotowało, a pracodawcy gwiazdy wyrazili jasny sprzeciw, rozwiązując z nią umowy. Sytuację postanowiła skomentować Małgorzata Tomaszewska, która przejęła od Kurdej-Szatan rolę prowadzącej program "The Voice of Poland".
Tomaszewska o zachowaniu Kurdej-Szatan. Padły mocne słowa
Prezenterka twierdzi, że osobie obytej w świecie show-biznesu zwyczajnie nie przystoi publikowanie tak emocjonalnych wpisów. Dodaje również, że nie ma nic złego w posiadaniu własnego zdania, ale trzeba potrafić je wyrażać we właściwy sposób.
- Ja nigdy nie bałam się wyrażać swoich poglądów. Ale uważam, że należy zachować kulturę języka, wypowiadając się publicznie. Niezależnie od tego, po której stronie się stoi. A po drugie, wydaje mi się, że trzeba najpierw uspokoić swoje emocje, zanim się wypuści jakikolwiek komunikat szerzej - mówi dla portalu "Jastrząb Post" Tomaszewska.
Pani Małgorzata zauważyła również, że osoby publiczne powinny się poważnie zastanowić nad tym, co mówią i piszą, a także absolutnie nie dawać się ponieść emocjom.
- My nie jesteśmy tylko osobami, które mówią swoje zdanie. Obserwuje nas jakaś liczba osób, utożsamia się z nami, to też często te osoby przejmują nasze poglądy. Może nie do końca zastanawiając się nad tym, po prostu sympatyzując z daną osobą - tłumaczy.
Barbara Kurdej-Szatan podpadła na całej linii. Przeprasza za swoje zachowanie
Wspomniany wpis, który znikł po kilku godzinach z profilu aktorki, niestety zdążył jej porządnie zaszkodzić. Straciła pracę zarówno w serialowym hicie TVP 2, jak i popularnych reklamach sieci Play. Szybko jednak zrozumiała swój błąd - wystosowała właściwe przeprosiny na Instagramie oraz w dwóch wywiadach. Podczas rozmowy z Magdą Mołek gwiazda nie była w stanie powstrzymać się od płaczu.
- Wewnętrznie byłam tak rozdarta, poruszona, czułam ogromny ból, jednocześnie wściekłość. Wracałam właśnie do domu do swoich dzieci. W takim stanie napisałam ten post. […] Zawsze byłam tą, która chciała godzić ze sobą wszystkich, godzić cały świat - wyznała w rozmowie z dziennikarką.
Wyjaśnienie Barbary Kurdej-Szatan zostało przyjęte pozytywnie jedynie przez część internautów. Wiele osób wciąż ma aktorce sporo do zarzucenia.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.