Mało kto wiedział o tej tragedii. Tak oceniono jej wyznanie
Joanna Scheuring-Wielgus wzięła udział w poniedziałkowej debacie TVP. Polityczka ujawniła w niej szczegóły dotyczące osobistej tragedii, o której rzadko opowiada publicznie. Ekspert ocenił ją jednoznacznie.
10.10.2023 | aktual.: 10.10.2023 18:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy była jedyną kobietą, która wzięła udział w debacie Telewizji Polskiej, występując tym samym razem z Donaldem Tuskiem, Mateuszem Morawieckim, Szymonem Hołownią, Krzysztofem Bosakiem i Krzysztofem Mają. Przedstawicielka Lewicy, mówiąc o bezpiecznej Polsce, odniosła się w swojej wypowiedzi do osobistej tragedii, która miała miejsce wiele lat temu. Scheuring-Wielgus pierwszy raz wyznała publicznie, że jej mąż zginął w wypadku samochodowym.
Joanna Scheuring-Wielgus na debacie TVP
- Dla Lewicy bezpieczna Polska to taka, w której rząd wie, że wróg jest na Wschodzie, a nie na Zachodzie. Ale to też taka, że jeśli chcesz przejść szkolenie wojskowe, to je przejdziesz, przy czym nikt nikogo nie będzie wrzucać w kamasze - mówiła Scheuring-Wielgus podczas debaty TVP.
Chwilę później z ust przedstawicielki Lewicy padły słowa o sytuacji sprzed wielu lat.
- Bezpieczna Polska to również Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego. Wiem, o czym mówię, bo jako młoda kobieta zostałam wdową. Mój mąż zginął w wypadku drogowym. Tak, jak prawie dwa tysiące osób w zeszłym roku. O dwa tysiące za dużo - oznajmiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert o wypowiedzi Joanny Scheuring-Wielgus
Zaskakującą wypowiedź Joanny Scheuring-Wielgus skomentował w rozmowie w TOK FM dr Konrad Maj, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS. Ekspert ocenił ją pozytywnie.
- Dobrze mieć jakiś wyróżnik. Wszyscy spodziewali się, że pojawią się gadżety, jak np. dwa zł Morawieckiego czy flaga u Bosaka, ale to żaden nowy akcent. Natomiast to, co zrobiła Joanna Scheuring-Wielgus może być zapamiętane, bo po pierwsze pojawił się wątek osobisty, a po drugie ta wypowiedź była bardzo empatyczna - mówił dr Konrad Maj w rozmowie.
Zwrócił także uwagę na to, że polityczka, mówiąc o osobistej tragedii, zrobiła to z dużą empatią. Pozytywnie ocenił również szereg jej prospołecznych i socjalnych wypowiedzi.
- Dla elektoratu, który ogląda TVP, to był bardzo dobry zabieg - powiedział.
Zobacz także: Apelują do rówieśniczek. Chcą, by poszły na wybory
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.