Blisko ludziMałżeństwo w harmonii ze zdrowym rozsądkiem

Małżeństwo w harmonii ze zdrowym rozsądkiem

Małżeństwo w harmonii ze zdrowym rozsądkiem
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
19.07.2010 10:02, aktualizacja: 19.07.2010 12:53

Kościół katolicki poucza przyszłych małżonków, że antykoncepcja jest złem i zaleca stosowanie naturalnych metod planowania rodziny. Naturalne sposoby planowania rodziny ani nie niszczą kondycji zdrowotnej małżonków, nie inicjują negatywnych i nieodwracalnych zmian w organizmie, ani nie prowadzą do śmierci dziecka - przypomina w wywiadzie dla Wedding TV ks. dr Stanisław Puchaczewski.

Kościół katolicki poucza przyszłych małżonków, że antykoncepcja jest złem i zaleca stosowanie naturalnych metod planowania rodziny. Naturalne sposoby planowania rodziny ani nie niszczą kondycji zdrowotnej małżonków, nie inicjują negatywnych i nieodwracalnych zmian w organizmie, ani nie prowadzą do śmierci dziecka - przypomina w wywiadzie dla Wedding TV ks. dr Stanisław Puchaczewski.

Natomiast antykoncepcja może szkodzić kobiecie i dziecku. I dodaje: "Szkodzenie sobie jest jak sypanie piasku w tryby dobrze funkcjonującej maszyny, obraża architekta i inżyniera konstruktora, co w sytuacji człowieka obraża Boga, jest więc grzechem". W drugiej części wywiadu opowiada, jakie są konsekwencje takich wyborów dla narzeczonych i małżonków.

Wspomniał ksiądz, że antykoncepcja jest grzechem, czy zatem małżonkowie stosujący metody antykoncepcyjne mogą przystępować do Komunii świętej?

Grzech zamyka dostęp do przyjmowania Komunii świętej. Komunię spożywa się w stanie łaski uświęcającej. Stan łaski uświęcającej po grzechu przywraca spowiedź szczera. A rozgrzeszenie następuje po deklaracji żalu za popełniony grzech i woli poprawy, czyli woli zerwania z grzechem, przy czym wystarczy, żeby ta wola była w trakcie spowiedzi. Stosowanie antykoncepcji jest grzechem tak samo w małżeństwie jak i w związku nieformalnym i uniemożliwia przyjmowanie Komunii świętej. Bez znaczenia pozostaje, czy antykoncepcję stosuje para, narzeczeni czy kobieta i mężczyzna związani Sakramentem Małżeństwa - grzech jest ten sam - zarówno kobieta, jak i mężczyzna mają obowiązek odejścia od tych metod i przystąpienia do spowiedzi, jeśli chcą przyjmować Komunię świętą. Antykoncepcja stosowana może być przez jedną ze stron, ale przecież dzieje się to w uzgodnieniu z drugą stroną, a przynajmniej tak być powinno, zatem oboje ponoszą winę. Jednak odejście od antykoncepcji i pojednanie się z Bogiem pozwala na przystępowanie do
Komunii św.

Istnieją również sposoby na trwałe uniemożliwienie poczęcia…

Poddanie się im jest grzechem ciężkim, to bardzo poważna ingerencja zakłócająca pulsowanie procesów fizjologicznych w organizmie człowieka.

Czy małżonkowie, którzy je zastosowali i między którymi dochodzi do zbliżeń także nie mogą już przystępować do Komunii świętej, bo przecież oni nie mogą zrezygnować z tej trwałej antykoncepcji?

Jeśli podczas Sakramentu Pojednania wyspowiadają się ze swego grzechu i uzyskają rozgrzeszenie, mogą przystępować do Komunii św. Same zbliżenia w małżeństwie grzechem nie są i być nie mogą - są tak samo dobre przed zastosowaniem wspomnianych metod, jak i po nich, grzechem jest jedynie uciekanie się do sztucznych, ingerujących w organizm metod. Zbliżenia cielesne małżonków realizują dwa cele. Wyrażają wzajemną miłość w wymiarze cielesnym oraz służą prokreacji. Odrzucamy pojęcie "unikania ciąży" przy zastosowaniu szkodliwych technik i środków. Wybieramy planowanie poczęcia w głębokiej harmonii z naturą, w głębokiej harmonii ze zdrowym rozsądkiem.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także