Mam 16 lat i jestem osobą zestresowaną
Man dosyć dziwny problem i nie wiem czy jako psycholog będzie pani wstanie mi pomóc. Mam 16 lat i jestem
osobą dosyć zestresowaną, co wiąże się z wieloma dolegliwościami. Jednak ostatnio w szkole miałam silne bóle w lewej części
klatki piersiowej, a odebrałam to jako skurcze serca.
Man dosyć dziwny problem i nie wiem czy jako psycholog będzie pani wstanie mi pomóc. Mam 16 lat i jestem osobą dosyć zestresowaną, co wiąże się z wieloma dolegliwościami. Jednak ostatnio w szkole miałam silne bóle w lewej części klatki piersiowej, a odebrałam to jako skurcze serca. Z początku się wystraszyłam, ale już po mniej więcej 3 minutach bóle przeszły. Być może jestem przewrażliwiona, ale na co dzień odczuwam lekkie uciskanie po lewej stronie klatki piersiowej. Czy powinnam się tym niepokoić?
Może nie tyle niepokoić, co zainteresować. Niepokojenie się, nie za wiele pomoże. Bóle z pewnością nie ustąpią, a może nawet nasilą się. Zachęcam cię przede wszystkim do podzielenia się swoimi wątpliwościami z rodzicami. Powiedz im o nich, opisz i poproś, by pomogli ci skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu. Może zresztą zrobisz to sama, jeśli zaczęłaś już bywać u lekarza sama. Jeśli wciąż jesteś pod opieką pediatry (niektórzy pozostają pod taka opieką do 18 roku życia), lekarz prawdopodobnie wypisze ci skierowanie do kardiologa (specjalista od chorób serca). Nie wyobrażaj sobie już teraz, że twoje serce jest chore, grozi ci jakieś niebezpieczeństwo, coś przykrego może cię spotkać… Nie, wcale tak nie musi być. Twoje dolegliwości mogą być związane z intensywnym procesem wzrostowym czy innymi zmianami, choćby hormonalnymi, które mają prawo teraz zachodzić w twoim organizmie. Jednak specjalista powinien to sprawdzić i potwierdzić lub zaprzeczyć moim przypuszczeniom. W takich sytuacjach ważne jest nie
zbagatelizowanie sygnałów, które wysyła twój organizm, jako że mogą one zapowiadać jakąś chorobę czy dolegliwość konkretnego narządu. Samo wsłuchiwanie się we własny organizm nie przyniesie poprawy i z pewnością nie pomoże postawić właściwej diagnozy. Może sprawę pogorszyć, bo towarzyszący stres będzie objawy nasilał, czasem je zmieniał i sprawiał, że zaczniesz się czuć ciężko chora. A przecież wcale tak być nie musi. Kieruj więc swoje kroki do osoby dorosłej, a potem do specjalisty. Powodzenia!