To z nim ma dziecko. Wiadomo, na czym się dorobił
Marcelina Zawadzka powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Z tej okazji publikowała wzruszający wpis. Nie każdy wie, czym zajmuje się na co dzień ukochany prezenterki Polsatu, Max Gloeckner.
Długo wyczekiwany moment w końcu nastał! Prezenterka podzieliła się ze swoimi fanami radosną nowiną. Marcelina Zawadzka i Max Gloeckner zostali rodzicami.
Najpierw w Dzień Matki prezenterka telewizyjna ogłosiła, że wraz ze swoim ukochanym spodziewają się dziecka. Później dzieliła się ze swoimi obserwatorami przygotowaniami do tej wyjątkowej roli. Kompletowała wyprawkę i odwiedzała lekarzy. 35-latka podkreślała, że to dla niej wyjątkowy czas. 9 października na świat przyszedł jej syn, o czym poinformowała dziewięć dni później.
Marcelina Zawadzka urodziła
Radosną nowinę oprzekazano w programie "Halo tu Polsat". W rozmowie z Kasią Cichopek i Maciejem Kurzajewskim modelka opowiedziała o tym, jak się czuje.
Zdradziła, że urodził się chłopiec, który otrzymał wyjątkowe imię - Leonidas. Z greki oznacza ono "mający siłę lwa".
- Tak, jesteśmy już w komplecie. Nasz synek Leonidas jest już z nami i mamy się świetnie. Jako że poród dopiero za nami, to jak poczujemy się gotowi, opowiemy więcej. A będzie co opowiadać - przyznała.
Modelka pokazała też na swoim profilu Instagramie nagranie z udziałem synka. "Synku, nawet nie wiesz, jak się cieszymy, że już jesteś z nami" - napisała. Pod postem posypały się gratulacje od wiernych fanów.
Czym zajmuje się partner Marceliny?
Niespełna rok temu Marcelina zaręczyła się z Maksem Gloecknerem. Zakochani są ze sobą już trzy lata, na co dzień mieszkają w Trójmieście. Max poprosił modelkę o rękę podczas podróży po Stanach Zjednoczonych.
Co wiemy o wybranku Marceliny? Max Gloeckner pochodzi z Niemiec. Jest influencerem (na Instagramie obserwuje go prawie 40 tys. osób), a także przedsiębiorcą. Prowadzi firmę, która dystrybuuje urządzenia mobilne mające wspomagać zdrowie. Są to m.in. opaska, która ma podobno pomagać na migrenę i bezsenność.
Na tym jednak jego działalność się nie kończy. Max jest dyrektorem zarządzającym w firmie, która działa na azjatyckim rynku nieruchomości i zarządza m.in. jednymi z najbardziej luksusowych apartamentów w Bangkoku. Nie mamy pewności, jakim majątkiem dysponuje wybranek Marceliny Zawadzkiej, ale wiele osób sugeruje, że jest milionerem.
