Marcin Bosak pobity przez kierowców. Policja zatrzymała dwie osoby
Marcin Bosak 21 kwietnia został pobity przez, jak utrzymywał aktor, kierowców z popularnej aplikacji do zamawiania przejazdów. 24 kwietnia policja zatrzymała dwie osoby, które są powiązane z tą sprawą.
Marcin Bosak zgłosił na policję zawiadomienie o pobiciu
Marcin Bosak w zeszły piątek 21 kwietnia doświadczył wyjątkowo nieprzyjemnej sytuacji. Aktor wszystko opisał w krótkim nagraniu, które pojawiło się na jego Instagramie. Twierdził, że został pobity przez kilku mężczyzn. Agresja, jakiej doświadczył od nieznajomych, miała być spowodowana reakcją Bosaka na to, co wydarzyło się chwilę wcześniej. Jeden z kierowców miał bowiem prawie potrącić syna aktora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Bosak o "Polityce" Patryka Vegi: "Warto rozmawiać także z tymi, z którymi się nie zgadzamy"
Został pobity, bo zwrócił uwagę? Sprawą już zajmuje się prokuratura
Marcin Bosak o nieprzyjemnym doświadczeniu opowiedział na Instagramie, pokazując posiniaczoną twarz.
- Jak zgłosiłem protest przeciwko temu postępowaniu, zaczęła się bijatyka, nie wiadomo, skąd znalazło się czterech czy pięciu jego kolegów i dostałem solidne bęcki - relacjonował celebryta w mediach społecznościowych.
Jak podaje portal tvn24.pl, do pobicia aktora doszło na warszawskiej Ochocie. Aktor od razu pojechał na policję. W sobotę 22 kwietnia Bosak potwierdził, że złożył zeznania na komendzie rejonowej, mieszczącej się przy ulicy Opaczewskiej.
Policja zatrzymała dwie osoby. Jest też komentarz firmy Bolt
Jak podaje tvn24.pl w tej sprawie pojawiło się już oświadczenie Bolta. To właśnie kierowcy z tej firmy mieli dopuścić się pobicia aktora.
"Zdarzenie nie powinno mieć miejsca. Pragniemy jednak zaznaczyć, że nie możemy w tej sytuacji mówić o kierowcy lub kierowcach Bolta, ponieważ do momentu identyfikacji sprawców, nie można ustalić, iż była to osoba współpracująca z naszą platformą, ani czy w momencie zdarzenia kierowca wykonywał przejazd z naszą aplikacją" - przeczytaliśmy w oficjalnym komentarzu, o który poprosił portal tvn24.pl.
W poniedziałek 24 kwietnia stanowisko w tej sprawie zajęła również policja. Pracownicy Komendy Stołecznej Policji razem z policjantami Komendy Rejonowej Policji Warszawa-Ochota przyjęli zawiadomienie, a także zatrzymali dwie osoby. Wszystkie materiały zostały już przekazane prokuraturze, co potwierdziła Małgorzata Wersocka, członkini prasowego zespołu Komendy Stołecznej Policji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
