Marietta z "Hotelu Paradise" wyszła za mąż. Internauci skrytykowali jej suknię
Marietta Witkowska 30 kwietnia stanęła na ślubnym kobiercu. Celebrytka od kilku dni dzieli się fotografiami oraz nagraniami z tego wyjątkowego dnia. Instagramowi obserwatorzy przyjrzeli się bliżej sukni ślubnej Marietty. Zarzucają jej jedną rzecz.
Marietta Witkowska nie ukrywa, że czuje się niezwykle szczęśliwa. W ubiegłą sobotę, 30 kwietnia powiedziała "tak" Patrykowi Świdowskiemu, który oświadczył się celebrytce jesienią 2021 roku. Gwiazda "Hotelu Paradise" pokazała już część zdjęć z tego ważnego dnia. Część osób w komentarzach przyczepiła się do jej sukni. Nie tak powinna wyglądać?
Internauci zniesmaczeni. "Coś ta twoja sukienka nie bardzo"
Ślub to z pewnością jedno z ważniejszych wydarzeń dla wielu par, które zdecydowały się na wspólne życie. Suknia ślubna to z kolei dla panny młodej jeden z tych elementów garderoby, które zapamięta do końca życia. Rozpromieniona Marietta podzieliła się pierwszymi zdjęciami z tego wyjątkowego dnia. Widać, że nie kryła się z tym, jak bardzo czuje się szczęśliwa. Tymczasem, obok gratulacji, część internautów postanowiło wbić celebrytce szpilę.
"Marietta z przykrością stwierdzam, że tym razem Patryk wyglądał lepiej, coś ta twoja sukienka nie bardzo";
"Suknia piękna, lecz niestety uwidacznia mocno dodatkowe kilogramy";
"Piękna kobieta, ale mąż przyćmił żonę";
"Jak można tak cycki wywalać aż do granicy sutków na własnym ślubie?!!" - czytamy w komentarzach.
Marietta odpowiada na kąśliwe uwagi
Witkowska nie zamierza psuć sobie nastroju i zastanawiać się nad tym, czy wszystkim będą pasować jej życiowe wybory. Dla Marietty najważniejsze jest to, że sama dobrze czuła się w sukni, którą założyła na ważną ceremonię. Na szydzący komentarz odnoszący się do widoczności piersi odpisała krótko i na temat, tym samym dystansując się od burzy wywołanej przez suknię.
"Normalnie, wywalasz cycki i idziesz" - widzimy w odpowiedzi na rozmyślania "zaniepokojonego" internauty.
Czy rzeczywiście suknia wyglądała aż tak nieodpowiednio? Marietta zdaje się nie przejmować wyrzutami internautów.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!