"Matki, żony i kochanki". Jak potoczyły się losy aktorek z serialu?
Choć od premiery kultowego serialu "Matki, żony i kochanki" minęło równo 25 lat, to widzowie do dziś doskonale go pamiętają i mają do niego wielki sentyment. Pewnie niejeden fan wciąż potrafi zanucić piosenkę Anny Jurksztowicz z czołówki.
18.02.2021 16:20
Serial "Matki, żony i kochanki" w reżyserii Juliusza Machulskiego i Ryszarda Zatorskiego opowiadał o losach czterech kobiet: Doroty, Hanki, Wandy i WIktorii. Udział w cieszącej się sympatią widzów telenoweli przyniósł odtwórczyniom głównych ról wielką popularność. Jak potoczyły się losy Małgorzaty Potockiej, Elżbiety Zającówny, Anny Romantowskiej i Gabrieli Kownackiej?
25 lat serialu "Matki, żony i kochanki"
Małgorzata Potocka już jako mała dziewczynka występowała w filmach i serialach, więc naturalną koleją rzeczy było to, że będzie zdawać do szkoły teatralnej. W 1978 roku ukończyła łódzką filmówkę i od tamtego czasu nie znika z ekranów i desek teatrów. Aktorka do dziś ma wielki sentyment do Wandy Otrębowskiej z telenoweli "Matki, żony i kochanki", mimo tego że w późniejszym czasie zagrała jeszcze kilkadziesiąt innych ról. Potocka wciąż jest bardzo aktywna zawodowo, na przestrzeni ostatnich kilku lat można było ją oglądać w popularnych serialach jak "Barwy szczęścia" czy "Wojenne dziewczyny". Od września 2019 roku pełni funkcję dyrektora w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.
Elżbieta Zającówna w "Matkach, żonach i kochankach" wcielała się w postać Hanki Trzebuchowskiej. Przed udziałem w serialu, miała już na swoim koncie kilka mniejszych i większych filmowych ról. Debiutowała w 1981 roku w komedii Juliusza Machulskiego "Vabank", później można było ją zobaczyć w produkcjach takich jak: "Seksmisja", "C.K. Dezerterzy" czy "07 zgłoś się".
Zającówna nie związała się jednak na dobre z aktorstwem i zniknęła z show-biznesu, choć jej fani wciąż liczą, że jeszcze kiedy znów ją zobaczą na małym lub wielkim ekranie. Elżbieta prowadzi spokojne życie z dala od czerwonych dywanów. Od wielu lat jest żoną znanego scenarzysty Krzysztofa Jaroszyńskiego, z którym ma córkę Gabrielę.
Anna Romantowska w tym roku skończy 71 lat. Rola w "Matkach, żonach i kochankach" przyniosła jej dużą popularność, bez wątpienia była przełomowa w jej karierze. Aktorka może się pochwalić bogatą filmografią, a w ostatnich latach wystąpiła m.in. w produkcjach takich jak: "Miłość jest wszystkim", "Plan B", "Ambassada" czy "Skrzydlate świnie". W 2019 roku wcieliła się Helenę Rataj w serialu TVN "Pułapka". Jak na razie to jej ostatnia rola, w której widzowie mogli ją podziwiać, ale z pewnością gwiazda nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Gabriela Kownacka była uwielbianą przez Polaków aktorką. Widzowie doskonale pamiętają ją nie tylko z roli Doroty w "Matkach, żonach i kochankach", ale również z roli Ani w "Rodzinie zastępczej", gdzie grała przez kilkanaście lat. Była też aktorką Teatru Narodowego w Warszawie.
Kownacka w 2004 zachorowała na raka piersi. Poddała się chemioterapii i radioterapii, a po kilku miesiącach leczenia jej stan zdecydowanie się polepszył. Znów mogła wrócić do grania. Niestety, cztery lata później nastąpił gwałtowny nawrót choroby. Aktorka trafiła do jednej z niemieckich klinik, jednak terapia pod okiem najlepszych specjalistów nie przyniosła rezultatu. Gabriela Kownacka zmarła 30 listopada 2010 roku.