Matylda Damięcka odpowiedziała hejterom. Nagrała mocną piosenkę
Popularna rysowniczka zdecydowała się odpowiedzieć na pełne nienawiści wiadomości i komentarze, będące pokłosiem jej ostatnich grafik. Matylda Damięcka zrobiła to w swoim stylu.
28.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Damięcka wyraźnie dała do zrozumienia, że nie akceptuje orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodów embrio-patologicznych za niezgodną z konstytucją. Aktorka i rysowniczka stworzyła szereg grafik, którymi skomentowała sytuację w Polsce i otwarcie poparła Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Nie wszystkim się to spodobało i zaczęli atakować Damięcką w komentarzach i prywatnych wiadomościach w mediach społecznościowych. Matylda zdaje się nimi nie przejmować, choć ma dla nich zbiorową odpowiedź.
Zobacz także: Matylda Damięcka poruszona wyrokiem TK. Ze łzami w oczach nagrała krótką wypowiedź
Strajki ws. aborcji – Matylda Damięcka
35-letnia artystka wykonała napisaną przez siebie piosenkę pod wiele mówiącym tytułem – "Kołysanka dla hejtera". "Proszę nie mów do mnie 'mała'. Bo ci każę wy…ać. Jestem duża, myślę sama, więc łaskawie wy…ać. Piszesz 'lalka do bzykania', więc raz dwa mi wy…ać" – oto fragment utworu Damięckiej. Refren brzmi: "Wy…ać. Tuaratarata ta tara, bo nie będę powtarzać". Nagranie zobaczycie pod tym linkiem.
Matylda ironicznie pozdrowiła hejterów z udawanym uśmiechem na twarzy, a jej filmik –jak łatwo się domyślić – wywołał już spore poruszenie.
O rysowniczce po raz pierwszy zrobiło się głośno, gdy stworzyła grafikę po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. W rozmowie z WP Kobieta tak wtedy komentowała wydarzenia w kraju: "Nie wiem, czy jest szansa na stałą zmianę. Pojawia się dużo komentarzy w stylu: 'Narodzie, zawiodłeś mnie' albo 'Dokąd ten kraj zmierza?'. Ale tak naprawdę nie o Polskę chodzi. To jest ogólnoświatowe zjawisko. Coś się przegrzało. Naprawdę potrzebujemy kolejnej wojny, potrzebujemy dostać po pysku, żeby się opamiętać? Mało nam?".
Zobacz także: Matylda Damięcka stoi za najbardziej poruszającą grafiką ostatnich dni. Zadziałała jak płachta na byka
"Niech coś to zmieni. Nie teraz jednak o tym dywagować. Teraz cisza. Zginął człowiek. Najgorsze, jak się o tym zapomni, a mamy krótką pamięć. Boję się, że ta tragedia nie jest ostatnią. Ludzie nie uczą się na błędach. Ja naprawdę chcę mieć mniej powodów do rysowania" – dodała wtedy artystka.