Blisko ludziMąż Marioli jest cholerykiem. Wulgarne wyzwiska sprawiają, że kobieta myśli o rozwodzie

Mąż Marioli jest cholerykiem. Wulgarne wyzwiska sprawiają, że kobieta myśli o rozwodzie

Mąż Marioli jest cholerykiem. Wulgarne wyzwiska sprawiają, że kobieta myśli o rozwodzie
Źródło zdjęć: © iStock.com
26.03.2020 13:08, aktualizacja: 27.03.2020 07:52

Mąż Marioli w złości jest w stanie ją zwyzywać i upokorzyć. Chociaż bywają dni, że para jest przykładnym małżeństwem, wyprowadzony z równowagi mężczyzna przestaje nad sobą panować.

Mariola mieszka z mężem i dwójką dzieci. Od dłuższego czasu w stresujących sytuacjach mężczyzna reaguje złością. Obraża żonę, używając wulgarnych zwrotów, za które nigdy jej nie przeprosił.

Mariola jest upokarzana przez męża

Mariola zauważyła, że mąż jej nie szanuje. Gdy jest wściekły, potrafi wyzwać ją od najgorszych, co bardzo rani kobietę. Zdruzgotana postanowiła opisać swoją sytuację na forum internetowym WP Kafeteria.

"Mój mąż mnie nie szanuje, wścieka się o byle głupoty, krzyczy i wyzywa mnie od najgorszych. Oczywiście oprócz tych akcji, które mają miejsce mniej więcej raz w miesiącu, jest między nami dobrze. On nie potrafi zaakceptować tego, że coś pójdzie nie po jego myśli i nigdy nie przeprasza. Co najwyżej obraża się na tydzień lub dwa" – wyjaśnia.

"Zastanawiam się, czy jest co ratować. Wiem, że powinnam odejść, ale mamy 2 dzieci. Poza tymi akcjami jest ok, ja już raz się rozwiodłam, bo pierwszy mąż mnie zdradzał i nie chcę drugi raz być sama. Z drugiej strony wiem, że nie zasługuję na takie traktowanie" – zwierzyła się internautom.

Internauci doradzili Marioli, aby szczerze porozmawiała z mężem o swoich uczuciach. Jeżeli jednak mężczyzna będzie ją ignorował, wówczas powinna rozważyć podjęcie kolejnych kroków.

"Trudno mi radzić, bo nie rozumiem ludzi, z którymi nie da się usiąść i spokojnie porozmawiać, wyciągnąć wnioski i pracować nad sobą. Jeśli rozmawiasz z nim na spokojnie i uświadamiasz mu, że niszczy w ten sposób twoją miłość, że może doprowadzić tym do rozpadu rodziny i żeby pracował nad metodami wyciszania się, bo to konieczne, by was zatrzymać, a on zaraz znowu to robi, to trudno tu doradzać. Powinien nauczyć się panować nad językiem, inaczej bym złożyła pozew o separację, może to nim wstrząśnie" – zasugerowała jedna z użytkowniczek forum.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (26)
Zobacz także