"Mąż zarabia 4‑5 tys. zł. Pracowałybyście za 1800 zł?". Polka o swoich problemach finansowych
"Burżuazja, która żyje jakimś wyimaginowanym scenariuszem" – tak jeden z internautów odpowiedział na pytanie, czy praca za 1800 zł miesięcznie jest warta zachodu. Wygląda na to, że nie jest osamotniony. Dla wielu osób pensja wyższa niż płaca minimalna to wciąż niedoścignione marzenie.
26.11.2018 | aktual.: 26.11.2018 13:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Autorka postu na forum Kafeteria mieszka w mieście pod Warszawą, ale pracuje w stolicy. Codziennie dojeżdża do pracy półtorej godziny. Jej mąż zarabia 4 tys. – 5 tys. złotych, nie mają dzieci, ale spłacają kredyt mieszkaniowy. Sama jest po studiach, a w obecnej pracy pracuje od trzech miesięcy i zastanawia się, czy przedłużyć umowę. "Przyznam, że nie jest łatwo. To poranne wstawanie i ten dojazd to mordęga. Codziennie w autobusie śpię na stojąco. Ale sporo ludzi tak jeździ" – wyjaśnia.
Komentarze, które pojawiły się pod wpisem, pokazują, jak różne jest podejście Polaków i Polek do pracy i pieniędzy. Wiele osób przyznało, że płaca i warunki dojazdu opisane w poście to standard. Jedna z forumowiczek przyznała wprost, że taką ofertę pracy "przyjęłaby z pocałowaniem ręki".
"Ja pracuję za 1000zl i żyję! Lepsze to niż siedzenie w domu. 31 godzin tygodniowo. Umowa o dzieło odnawiana co miesiąc. Wyjeżdżam z domu o 7 rano. Rowerem, bo na samochód nie stać, zawożę córkę do przedszkola i na 8:30 do pracy" – dodała inna internautka.
Pojawiły się również głosy, że taka praca jest co najmniej niegodna, tym bardziej w Warszawie, gdzie zarobki są o wiele większe.
"Mąż zarabia 4000-5000 zł miesięcznie, macie kredyt na mieszkanie. Wszystko jasne. Zbytniego pola manewru nie masz, musisz pracować i jednocześnie wysyłać CV. Kredyty trzeba spłacać, a za taką kwotę spokojnego życia nie ma" – odpowiedziała jedna z użytkowniczek forum.
To jej wypowiedź została skwitowana krótkim "pora na ziemię zejść". W końcu gros Polek wiele by oddało, żeby znaleźć się w podobnej sytuacji – mieć wybór i możliwość zastanawiania się nad tym, czy warto pracować za taką kwotę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl