Meghan Markle wyjechała do Meksyku? Informacje tabloidu potwierdzają znajomi Sussexów
Meghan Markle, według prasy, spodziewa się drugiego dziecka. Co więcej, podczas kampanii prezydenckiej w USA między nią a Harrym miało dojść do poważnej kłótni. Aby odpocząć od męża i obowiązków, aktorka udała się do Meksyku. Doniesienia te potwierdzają przyjaciele księcia.
10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Meghan Markle nie przestaje wzbudzać emocji. Każdy jej ruch, wypowiedź, stylizacja są szeroko komentowane przez prasę. Nie inaczej dzieje się teraz, kiedy ubrana w obszerne swetry i płaszcze, pokazuje się na oficjalnych i mniej oficjalnych spotkaniach. Prasa jest pewna, że aktorka spodziewa się drugiego dziecka i oversizowymi strojami ukrywa krągłości.
Meghan uciekła do Meksyku?
W ciągu ostatnich tygodni plotki o drugiej ciąży nasiliły się. Dodatkowo australijski magazyn "New Idea" donosi, że między Meghan a Harrym doszło, podczas kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych, do awantury.
Meghan chciała zaangażować się w wybory, dać wyraz swoim poglądom, na co nie zgodził się książę. Według protokołu obowiązującego rodzinę królewską, ma ona nie udzielać się politycznie. Podzieleni małżonkowie, według bliskich im osób, mieli mocno się pokłócić. Doszło wręcz do karczemnej awantury. Młoda mama postanowiła odpocząć w Meksyku od napięcia i emocji.
Jak podaje tabloid, aktorka miała polecieć do Meksyku prywatnym odrzutowcem jednego ze swoich znajomych. Meghan miała się zatrzymać w kurorcie One & Only Palmilla w Los Cabos. Przyjaciele Harry’ego mają nadzieję, że w czasie nieobecności żony przemyśli on swoją decyzję o wyprowadzce z Wielkiej Brytanii.