Meksykański sposób na komary. Odstraszy nawet najbardziej zacięte owady
Komary w tym roku zaatakowały nas wyjątkowo licznie i wyjątkowo boleśnie. Na szczęście istnieje sposób na to, żeby uniknąć ukąszeń. Stosują go mieszkańcy meksykańskiego miasteczka.
Australijska dziennikarka, Vanessa Brown, opisała meksykański sposób na komary na portalu news.com.au. Podczas wizyty w miasteczku Miraflores kobieta zauważyła, że komary trzymają się z dala od większości restauracji.
"Gdy temperatura osiągnęła 25 stopni, a powietrze było bardzo wilgotne, moja skóra zmieniła się w posiłek dla komarów" - wspomina dziennikarka.
To, co zobaczyła na stołach restauracji, jest skutecznym odstraszaczem kąsających owadów. Płonące pomarańcze, bo o nich mowa, ozdobione goździkami. Wystarczyło w przeciętą na pół pomarańczę wbić goździki, skropić alkoholem i zapalić. Zapach, który zaczął wydzielać owoc zamaskował woń ludzkiej skóry i dwutlenku węgla, które tak wabią komary.
Wypróbujecie ten sposób latem?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Domowe sposoby na komary