Melania Trump kończy 52 lata. Prawie połowę swojego życia spędziła u boku Donalda Trumpa
Melania Trump ma już 52 lata. Jej związek z Donaldem Trumpem rozpoczął się pod koniec lat 90. i trwa do dziś, pomimo licznych plotek o kryzysie. Jak przez lata kształtowała się ich relacja i co pokazali światu jako para prezydencka?
Melania Trump przyszła na świat 26 kwietnia 1970 roku w miejscowości Sevnica na terenie Jugosławii (obecnie Słowenii) jako Melania Knavs. Podjęła studia projektowania i fotografii, jednak porzuciła je na rzecz kariery modelki, którą rozpoczęła w 1988 roku. Wyjechała wtedy do Mediolanu, a następnie do Paryża i osiągnęła wielki sukces. Jej zdjęcia pojawiły się na okładkach najbardziej prestiżowych magazynów o modzie takich, jak "Vogue" czy "Harper’s Bazaar". Potem modelka, która przyjęła niemieckobrzmiące nazwisko Knauss, wyjechała do Stanów Zjednoczonych i tam poznała Donalda Trumpa.
Donald Trump poznał Melanię prawie 25 lat temu podczas tygodnia mody
Melania Trump po raz pierwszy natknęła się na Donalda Trumpa w 1998 roku podczas Fashion Weeku w Nowym Jorku. Milioner był wtedy w trakcie separacji ze swoją drugą żoną Marlą Maples. Młodsza o 24 lata modelka od razu wpadła mu w oko, więc poprosił ją o numer telefonu. Na pierwszą randkę udali się tydzień później. W 2000 roku Melania wzięła udział w rozbieranej sesji zdjęciowej, która ukazała się na łamach magazynu "GQ". Pikantne fotografie zostały zrobione na pokładzie prywatnego samolotu Donalda Trumpa, który był już wtedy jej narzeczonym.
Ślub Melanii i Donalda Trumpów odbył się w styczniu 2005 roku. Uroczystość weselna została zorganizowana w sławnej rezydencji milionera Mar-a-Lago na Florydzie. Panna młoda wystąpiła przed 300 gośćmi w sukni Diora wartej 200 tys. dolarów, a zabawę uświetnił występ Billy’ego Joela. Ponad rok później para powitała na świecie syna Barrona.
Gesty Melanii Trump mogły sugerować, że nie jest szczęśliwa w małżeństwie
W styczniu 2017 roku Donald Trump został prezydentem Stanów Zjednoczonych. Od tamtej pory oczy całego świata zwrócone były na tę parę i bacznie ją obserwowały. Pilnym obserwatorom nie umknęły liczne grymasy na twarzy Melanii Trump, które pojawiały się podczas publicznych wystąpień jej męża. Taka sytuacja miała miejsce już w dniu zaprzysiężenia Trumpa. Gdy prezydent mówił coś do niej, Melania Trump się uśmiechała, lecz gdy tylko odwrócił głowę w inną stronę, jej twarz natychmiast przybierała posępny wyraz.
Podobna sytuacja miała miejsce, gdy ówczesna para prezydencka udała się do Narodowego Sanktuarium św. Jana Pawła II w Waszyngtonie, aby złożyć wieniec przed pomnikiem i odwiedzić kaplicę z relikwiami w związku z 100. rocznicą urodzin papieża Polaka. Na nagraniu udostępnionym w sieci widać, że Donald Trump prosi małżonkę, by uśmiechnęła się do zdjęć. Wówczas na kamiennej twarzy byłej pierwszej damy USA na krótki moment pojawił się grymas wymuszonego uśmiechu.
Była pierwsza dama USA nie raz odtrąciła również wyciągniętą do uścisku dłoń swojego małżonka. W internecie można znaleźć mnóstwo nagrań, które uchwyciły mimikę i gesty Melanii Trump, wskazujące na niezadowolenie i brak czułości w związku.
Po wyborach prezydenckich w sieci powstał nawet hasztag #freemelania, który sugerował, że kobieta musi zostać uwolniona z nieszczęśliwego małżeństwa. Plotki o kryzysie w ich związku podsyciła również nieautoryzowana biografia Melanii Trump, w której napisano, że była pierwsza dama USA nie śpi z mężem w jednym łóżku.
Po przegranych w 2021 roku wyborach prezydenckich, w których Donald Trump starał się o reelekcję, para zniknęła na dość długi czas z życia publicznego i mediów społecznościowych. Jednak od końca zeszłego roku Trumpowie znów chadzają na oficjalne wydarzenia i wydawać się może, że mają się lepiej niż kiedykolwiek.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
