Melania Trump w modnym płaszczu w Brukseli
Bruksela to kolejny przystanek pierwszej międzynarodowej podróży Donalda Trumpa, podczas której towarzyszy mu żona. Melania daje prawdziwy popis, jeśli chodzi o stylizacje. Nowoczesne garsonki, koronkowe cuda i modne wzory. Tak stylowej pierwszej damy od czasów Jackie Kennedy jeszcze nie było. Sprawdźcie, na co tym razem postawiła Melania i czym zachwyciła nas królowa Matylda.
Bez wpadki z rękami
Air Force One z Donaldem Trumpem i jego żoną Melanią wylądował w Brukseli w środę po południu. Na lotnisku przywitał ich premier Belgii, Charles Michel. Władze Brukseli zaapelowały do mieszkańców, by wyjechali w tym dniu z miasta, bo spodziewane są utrudnienia w ruchu. Głównym celem wizyty Trumpa w stolicy Belgii jest obecność na czwartkowym szczycie NATO. Następnego dnia Trump wyleci na Sycylię, by wziąć udział w szczycie G7. Tym razem obeszło się bez prób łapania za ręce, o których głośno zrobiło się po ich przybyciu do Włoch.
Stylowe pierwsze damy
Donald i Melania Trumpowie w Brukseli spotkali się z belgijskim księciem Filipem i jego żoną Matyldą. Melania we Włoszech zachwycała w koronkach, a tym razem postawiła na nowoczesną kreację w stylu Kate Middleton. Na uwagę zasługuje również stylizacja królowej Belgii. Żakardowy wzór i modne falbanki w słodkim wydaniu skradły nasze serca.
Polskie korzenie
Sukienka w ciepłym, brzoskwiniowym odcieniu pięknie współgrała z jej delikatną, słowiańską urodą. Być może nie wiedzieliście, ale królowa Matylda ma polskie korzenie. To córka hrabiny Anny Komorowskiej, prawnuczka księcia Sapiehy i daleka kuzynka prezydenta Komorowskiego.
Pepitka od stóp do głów
Melania zdecydowała się na modną niebiesko-białą kratkę. Ten wzór pojawił się na okryciu wierzchnim, sukience a nawet szpilkach od Manolo Blahnika. Płaszcz z paskiem w talii pochodził z kolekcji Michaela Korsa. Tego typu okrycie, wyglądające jak sukienka, to ulubiony element garderoby Kate Middleton. Czyżby pierwsza dama USA inspirowała się jej stylem?
Urocze fale
Pierwsza dama USA postawiła na wyraźnie delikatniejszy makijaż niż ten, w którym pokazała się podczas wizyty u papieża. Uroku dodawały jej także lekko pofalowane włosy ze świetlistymi refleksami. Podoba wam się Melania w takim wydaniu? My jesteśmy pozytywnie zaskoczone.